
Erling Haaland gra w tym sezonie jako najlepszy napastnik na świecie i zgodnie z przewidywaniami był łączony zarówno z Realem Madryt, jak i Barceloną. W Bundeslidze to samo robi Harry Kane, w hiszpańskich mediach pojawiło się również powiązanie z Barceloną. Dwóch gigantów napastników, prezydent Barcelony zadał sobie wiele trudu, aby móc podpisać kontrakt, ale w obozie Barcy jest nastolatek, który ma zupełnie innego faworyta. Ten nastolatek stał się tak potężny, że prezydent klubu Laporta słucha, kiedy chłopiec mówi.
Lamine Jamal to największy i najważniejszy atut Barcelony. Gigantyczna pensja w Barcelonie, umowy sponsorskie i przychody z reklam sprawiły, że nastolatek stał się jednym z dziesięciu najlepiej opłacanych piłkarzy na świecie. Zawodnik, który naturalnie ma prawo do uprawiania sportu w Barcy. Według „El Nacional” Jamał jest siłą napędową, która sprawi, że Robert Lewandowski nie zostanie wypchnięty z klubu.
PRZECZYTAJ: Liverpool przekonany, że został oszukany w meczu z Manchesterem City
37-latek nie był w tym sezonie gwarantowanym starterem Barcy, Ferran Torres pełnił tę rolę w kilku meczach. Polska legenda ustrzelił jednak hat-tricka w swoim ostatnim meczu z Celtą Vigo, w poprzednim sezonie weteran strzelił aż 42 gole.
Według hiszpańskich mediów Jamał uważa, że obecność Lewandowskiego ułatwia mu zadanie, a przeciwnicy mniej zwracają uwagę na oczywiste zagrożenie, jakie stanowi na skrzydłach. Rywale zdają sobie sprawę z tego, że muszą starać się trzymać w ryzach jednego z najlepszych napastników swojego pokolenia, co oznacza, że Jamał będzie miał więcej czasu i przestrzeni na robienie swoich. Zarówno Haaland, jak i Kane mogą się na to zgodzić, ale między Hiszpanem a Lewem została zbudowana szczególna relacja.
Czytaj dalej F7: Barcelona w końcu wraca na Camp Nou (w pewnym sensie)
Hiszpańskie media twierdzą, że relacje między dwoma zawodnikami na przeciwległych końcach kariery są „wzmocnione zarówno na boisku, jak i poza nim”. Mówi się, że Jamał postrzega byłą gwiazdę Bayernu Monachium jako mentora i istnieje między nimi dobre zrozumienie, ponieważ powodują problemy dla przeciwników w La Liga i Lidze Mistrzów.
Jamał chce teraz, aby Lewandowski pozostał z nim po lecie 2026 roku, kiedy oczekuje się, że zostanie wysłany z Barcy z wygaśnięciem kontraktu. Mówi się, że Jamał uważa, że nie ma nikogo, kto byłby „lepiej przygotowany do dalszego rozwoju”, a jednocześnie zapewniał bardzo potrzebne przywództwo.
Jeśli największym atutem Barcelony jest Lewandowski, to prawdopodobnie będzie to Lewandowski. Wtedy w ciągu najbliższych kilku lat nie będzie miejsca dla Haalanda czy Kane’a.















