23-letnia bramkarka Bayernu Monachium opowiada o swojej walce z rakiem

1
U gwiazdy Bayernu zdiagnozowano nowotwór złośliwy. (zdjęcie: Bayern & Germany, x)

Bramkarka żeńskiej drużyny Bayernu Monachium Mala Grohs podzieliła się szczegółami swojej walki z rakiem podczas występu filmie w BR Blickpunkt Sport. 23-latka opowiedziała o operacji i podzieliła się przemyśleniami na temat procesu rekonwalescencji.

Bramkarka 12 listopada 2024 roku rozegrała pełne 90 minut w meczu Ligi Mistrzyń przeciwko norweskiej Valerendze, a kilka dni później dowiedziała się, że zmaga się z rakiem.

Grohs przyznała, że ​​na początku nie wiedziała, że ​​ma raka, ponieważ wstępne badania lekarskie nie wskazały przyczyny jej problemów zdrowotnych. Ze względu na rzadki charakter jej schorzenia, rak początkowo nie był brany pod uwagę jako możliwość, nawet gdy odkryto dotknięte tkanki. Dopiero w październiku 2024 roku, otrzymała w końcu potwierdzoną diagnozę.

Zdiagnozowano u mnie nowotwór złośliwy. Generalnie jestem nastawiona bardzo optymistycznie. Jestem w bardzo dobrych rękach, z najlepszymi doktorami obok. Dziewczyny i cały klub bardzo mocno mnie wspierają. Cała ta sytuacja jest ogromnym wyzwaniem, z którym nie myślałam, że będę musiała się kiedykolwiek zmierzyć. Z pomocą wszystkich jestem w stanie to pokonać – powiedziała urodzona w 2001 roku piłkarka.

W szybki powrót do zdrowia koleżanki z drużyny wierzyła również polska pomocniczka Bayernu Monachium, Weronika Zawistowska.

Myślę, że dla każdego człowieka jest to szokująca diagnoza. Nie ma znaczenia, czy to jest sportowiec, czy normalna osoba pracująca. Taka wiadomość zawsze jest szokująca. Jedyne, co możemy robić, to dawać Mali wsparcie i być z nią w tym ciężkim czasie. Mala jest osobą bardzo optymistyczną, bardzo pozytywną, my ją wspieramy i będzie dobrze. Dostała ogromne wsparcie od klubu, również od męskiej drużyny. Chcemy ją w tym wspierać, a myślę, że Bayern również zachował się bardzo dobrze, przedłużając z nią kontrakt i dając jej poczucie bezpieczeństwa. Może skupić się wyłącznie na walce z chorobą. Trzeba myśleć pozytywnie – powiedziała Polsatowi Sport Zawistowska.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Bayern zainteresowany zakontraktowaniem pomocnika Barcelony

Bayern w ramach wsparcia przedłużył kontrakt bramkarki do 30 czerwca 2026 roku. 

– Przedłużając jej kontrakt, mamy nadzieję zaoferować jej wsparcie, aby mogła skupić się na rekonwalescencji i dać jej znać, że Bayern zawsze będzie jej domem. Jest kluczową zawodniczką, wysoko cenioną koleżanką z drużyny, wzorem do naśladowania dla fanów i postacią w naszym klubie – przekazał dyrektor sportowy bawarskiego giganta, Max Eberl.

Mala Grohs trafiła do Bayernu Monachium w 2019 roku z VfL Bochum. W pierwszym zespole ekipy z Bawarii zadebiutowała 30 stycznia 2021 w wygranym aż 13:0 meczu Pucharu Niemiec przeciwko Walddorfer SV. Swoje premierowe spotkanie w Bundeslidze rozegrała 17 kwietnia 2021 przeciwko Hoffenheim.

Lekarze zdiagnozowali u Grohs raka migdałków i po potwierdzeniu choroby przeszła operację usunięcia guza tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Operacja pozostawiła widoczną bliznę na szyi, która jest widoczna do dziś.

Później jednak otrzymała najlepszą możliwą wiadomość — lekarz poinformował ją, że nowotwór został całkowicie wyeliminowany i nie będzie potrzebowała dalszej terapii.

PRZECZYTAJ TAKŻE: To jego ulubiony bramkarz: Kane strzelił już mu 19 goli

Trzy miesiące temu usłyszała koszmarną diagnozę. Teraz wróciła na boisko.

Grohs powróciła do treningów wyjątkowo szybko, dołączając do swoich koleżanek z drużyny w połowie stycznia. W zeszłą środę, Grohs oficjalnie powróciła do podstawowego składu Bayernu, grając w ćwierćfinale Pucharu Niemiec Kobiet przeciwko Eintrachtowi Frankfurt.

Trener Alexander Straus pochwalił Grohs za jej niezwykłą siłę, wyrażając swój podziw dla jej odporności. Podkreślił, że jest ona ważną częścią pierwszej drużyny, a jej determinacja jest naprawdę inspirująca.