Niewielu graczy kocha Londyn tak, jak Brazylijczyk Willian. Chelsea. Arsenał. Fulham. Po pobycie w Arsenalu próbował swoich sił na emeryturze w brazylijskim futbolu i Corinthians, ale po jednym sezonie wrócił do Londynu i Fulham. Potem przyszedł czas na Olympiakos w 2024 roku.
Brazylijczyk z 317 meczami w Premier League w nogach również nie zagrzał długo miejsca w Grecji. W grudniu, po czterech miesiącach trwania stosunku pracy, Willian został rozwiązany z Willianem. Według brazylijskiego dziennikarza André Hernana stało się tak, ponieważ 36-latek chciał kontynuować karierę w innym europejskim klubie.
A co to jest powołanie? Oczywiście Premier League.
ESPN donosi, że Willian prowadzi konkretne rozmowy z dwoma niewymienionymi z nazwy klubami Premier League, które chcą weterana Premier League z ciągłą szybkością w nogach.
Chociaż nie ma wzmianki o nazwach klubów, możemy wnioskować, że prawdopodobnie jest to kolejny klub z Londynu.
Willian szykuje się do swojego 318. Klub Premier League.