Rozumiemy, że coś się dzieje, gdy Slot bagatelizuje pierwszego gola Chiesy w koszulce Liverpoolu

0

Federico Chiesa został sprowadzony na Anfield z nadzieją, że stanie się długoterminową częścią liverpoolskiej machiny pod wodzą Arne Slota. Pierwsza część jego debiutanckiego sezonu była bez zbyt wiele czasu na grę. Kontuzje i poziom fizyczności, który sprawił, że Slot wybrał inne opcje na skrzydle, charakteryzowały dotychczasowy pobyt Chiesy w Liverpoolu. Tej zimy Włoch był mocno łączony z powrotem do Serie A na zasadzie wypożyczenia. W sobotę w końcu padł wyzwalający gol 27-latka, ale odpowiedź Slota sugeruje, że Chiesa wciąż nie jest przekonany.

W sobotę Liverpool wygrał 4-0 z Accrington w Pucharze Anglii po golu Chiesy, pierwszym w koszulce Liverpoolu.

Po meczu menedżer Liverpoolu został oczywiście zapytany o długo oczekiwanego gola.

To z pewnością dobry pierwszy krok, ale nawet jeśli podobał mi się sposób, w jaki grało Accrington, musimy wziąć pod uwagę, że był to poziom League Two. Dobrze, że wrócił na boisko. Był zagrożeniem, ale nie powinniśmy dać się ponieść emocjom” – mówi Arne Slot o Chiesie według BBC.

Wydaje nam się, że Slot pośrednio potwierdza, że Chiesa musi dostać czas gry poza Anfield, aby osiągnąć poziom wymagany do noszenia koszulki Liverpoolu w najtrudniejszej lidze świata.