
W 2024 roku Albert Grønbæk „zawęził” drzwi do debiutu w reprezentacji Danii. Po pierwszych meczach z błyskotliwą grą duńscy dziennikarze byli niemal w szoku: „Co się stało z tym zawodnikiem?!” To, co się „wydarzyło”, to pozostanie z Bodø/Glimt i Kjetilem Knutsenem. Półtora roku później 24-latek zniknął na ławce rezerwowych w klubowych drużynach, a jego bilet do reprezentacji Danii został cofnięty. Teraz Grønbæk rozumie, że musi wprowadzić zmiany.
Gdy duński piłkarz podpisał kontrakt z Rennes latem 2024 roku i spotkał się z duńską prasą jako nowy zawodnik reprezentacji, wysłał mnóstwo pochwał dla Bodø/Glimt i pracy prowadzonej w Eliteserien. To był ostatni raz, kiedy widzieliśmy zachwyconego Grønbæka. Bo to nie wypaliło się w Rennes, nawet będąc wypożyczonym do Southampton na drugą część zeszłego sezonu.
PRZECZYTAJ: Klapka Tottenhamu Timo Werner dostaje szansę, którą angielskie media opisują jako „szok!”
Grønbæk został następnie w czerwcu wypożyczony do Genui. Legenda Arsenalu, Patrick Vieira, prowadził Genuę i był przekonany, że przełom nastąpi przez byłego zawodnika Bodø/Glimt.
Następnie Vieira został zwolniony na początku listopada, a do jego miejsca przyszedł Daniele de Rossi. Wciąż bez wsparcia dla Duńczyka, Grønbæk ma na liście 101 minut rozłożonych na cztery mecze Serie A.
Innymi słowy, wybór Rennes, Southampton, a teraz Genui nie był sukcesem Grønbæka. Danish Bold donosi, że 24-latek zmienia już agenta. Po kilku latach pracy w Nine Group, Elite Consulting zaprezentowało współpracę z Albertem Grønbækiem, który jest zarejestrowany w systemie DBU, a Ebbe Sand jest głównym agentem.
Przeczytaj na F7: „Manchester United chciał, żebym odszedł”
Możemy mieć nadzieję, że to przyniesie efekty.











