Alpinistka Anna Tybor przeszła do historii jako pierwsza kobieta, która z powodzeniem zjechała na nartach z Broad Peak, wymagającej 8051-metrowej góry na granicy Chin i Pakistanu. O wyczynie oficjalnie poinformowało polskie biuro prasowe.
Brawurowa wyprawa okazała się sprawdzianem wytrzymałości dla Tybor i jej partnera, Toma Lafaille. Po dotarciu na szczyt o godzinie 14:40 czasu polskiego, szybko pokonali niesprzyjające warunki pogodowe i zjechali do obozu C3 na wysokości około 7000 metrów, gdzie spędzili noc. Cała akcja szczytowa zajęła im dobę. Noc spędzili w C3, rano była bardzo duża mgła, ale chwilę przed południem czasu lokalnego (+3 godziny) złożyli obóz i ruszyli w dalszy zjazd. Około godziny 14:00 Ania dotarła do base campu.
Przeczytaj także: Rekordowa passa Natalii Kaczmarek trwa w Diamentowej Lidze
„Halo Halo! Melduję wykonanie zadania, udało się! 19 lipca ok. godziny 17 (UTC +3) stanęłam na szczycie Broad Peak (8051 m). Do base campu dotarłam 20 lipca chwilę po godzinie 14. W akcji towarzyszył mi Tom Lafaille” – napisała Tybor.
„Pozwólcie, że nieco wypocznę i jutro będziemy szukać zasięgu, aby dostarczyć Wam nowych materiałów. Dziękuje za Wasze wsparcie, było wyczuwalne na granicy Pakistanu i Chin!” – dodała.
Podbój Manaslu i nie tylko
To osiągnięcie uzupełnia i tak już imponujący życiorys alpinistyczny Anny Tybor, która zjechała z innego budzącego grozę 8156-metrowego szczytu, Manaslu, w październiku 2021 roku.
Pomimo wyzwań stawianych podczas wyprawy, Tybor pozostaje zdeterminowana. Planuje zasłużony odpoczynek przed rozpoczęciem nowych przygód i podzieleniem się swoimi doświadczeniami poprzez aktualizacje w mediach społecznościowych.
Przeczytaj także: Kylian Mbappé wzbudza zainteresowanie niespodziewanego klubu pośród dramatu PSG