Antonio Conte obwinia Scotta McTominaya przed kryzysowym spotkaniem z Napoli

4

Przyszłość Antonio Conte wydaje się być zagrożona po porażce Napoli z Bologną.

Spotkanie twarzą w twarz między Antonio Conte a prezydentem Napoli Aurelio De Laurentiisem ma się odbyć w tym tygodniu, ponieważ trwają następstwa ostatniej porażki klubu.

Przeczytaj: „Powiedzmy, jak jest, Florian Wirtz jest problemem”

Do tej pory był to nieco nieregularny sezon dla aktualnych mistrzów Serie A, którzy w niedzielne popołudnie ponieśli piątą porażkę we wszystkich rozgrywkach, kiedy przegrali 2-0 z Bologną.

To trzeci mecz z rzędu, w którym Napoli nie zdobyło bramki, a rozwścieczony Antonio Conte w swoich pomeczowych komentarzach dość niezwykła ocenił ich ostatnią formę.

„Minęły trzy, cztery miesiące i nie ma chemii, nie ma chęci do wspólnej walki. Nie wiem, czy będziemy w stanie zmienić tę sytuację” – powiedział w wywiadzie dla DAZN.

„Nie chcę być z martwą osobą; Każdy musi wziąć na siebie odpowiedzialność. Jestem pierwszą osobą, która zostanie pociągnięta do odpowiedzialności. Operacja serca nie wchodzi w grę. Każdy z nas musi na nowo odkryć swojego ducha i ducha walki”.

Conte był również samokrytyczny, dodając: „Często myślimy, że zmiana może nastąpić z dnia na dzień. Nie należy zapominać o tym, co zrobiliśmy, ale musimy kontynuować pracę. Musimy zadać sobie pytanie, czy robimy to we właściwy sposób i z taką samą chęcią zemsty, jak w poprzednim sezonie.

„Jestem rozczarowany, ponieważ nie mogę już znaleźć energii w chłopakach” – przyznał. „To oznacza, że nie wykonuję dobrej roboty”.

Po tych oświadczeniach pojawiły się wątpliwości co do najbliższej przyszłości Conte w Napoli.

W rzeczywistości planowane jest spotkanie między Conte a prezydentem Napoli Aurelio De Laurentiisem, aby „zrozumieć, jak i czy zamierzają razem iść naprzód”, według włoskiego dziennikarza Matteo Moretto.

Dodał, że „strony będą szczegółowo analizować każdy aspekt tego delikatnego momentu”.

Były napastnik Napoli twierdzi, że piłkarze nie będą już grać pod wodzą Antonio Conte

Roberto Sosa, który grał w Napoli w latach 2004-2008, po niedzielnej porażce z Bologną wygłosił kilka odważnych stwierdzeń.

„To typowy mecz, który widzisz, gdy zawodnicy chcą pozbyć się trenera” – powiedział Sosa, według Calciomercato.

Zawodnicy nie byli nawet źli, mimo że przegrywali dwoma bramkami i mówiłem to już wcześniej o innych zespołach. Dzisiaj muszę to powiedzieć o Neapolu.

Scott McTominay chce, aby Antonio Conte podpisał kontrakt z jego byłym kolegą z Manchesteru United

McTominay, który jest objawieniem od czasu dołączenia do Napoli zeszłego lata, wezwał Conte do podpisania kontraktu ze swoim byłym kolegą z Manchesteru United, Kobbie Mainoo, w styczniowym oknie transferowym.

„Scott był na spotkaniu z Conte i poprosił go, aby odebrał Kobbiego” – czytamy

Opowiedział mu o swoich mocnych stronach i o tym, jakim jest wybitnym zawodnikiem. Wie o nim wszystko z czasów jego gry w United i wierzy, że byłby świetnym dodatkiem do składu, niezależnie od tego, czy jest wypożyczony, czy na stałe.

Źródło dodało: „Pasowałby od razu i dałby Napoli impuls”.

Przeczytaj: Kim Kardashian nie będzie w najbliższym czasie wszczynać postępowania sądowego

Brak postów do wyświetlenia