
Była legenda Chelsea i Bayernu Monachium, Ajen Robben, poświęcił się teraz sportowi, w którym obecnie zajmuje miejsce w rankingu 1980 na świecie.
Najczęściej byli zawodowi piłkarze przechodzą do ról trenerskich lub siedzą i rozmawiają o piłce nożnej po przejściu na emeryturę. W końcu jest to naturalny postęp, biorąc pod uwagę ich rozległe doświadczenie w grze.
Przeczytaj: Borussia Dortmund chce „zrobić Isaka” i przejąć bramki Manchesteru United
Z drugiej strony Arjen Robben zdecydował się nie podążać typowym torem, próbując podbić inny sport.
41-letni były skrzydłowy Realu Madryt, Bayernu Monachium i Chelsea, który w lipcu 2021 roku po raz drugi przeszedł na piłkarską emeryturę po powrocie do gry w swoim rodzinnym klubie Groningen, teraz wyrabia sobie markę w świecie wiosłowania.
Padel w ostatnich latach staje się coraz bardziej popularny. W rzeczywistości został niedawno nazwany „najszybciej rozwijającym się sportem na świecie” przez Lawn Tennis Association (LTA), z około 25 milionami ludzi uczestniczących na całym świecie.
Jednym z nich jest Robben, którego pasja do padla zaczęła się, gdy grał w Bayernie Monachium. „Kiedy byłem w Niemczech, grałem trzy razy w tygodniu” – powiedział.
Ośmiokrotny zwycięzca Bundesligi kontynuował pracę nad swoją grą, a w sierpniu tego roku zdobył swoje pierwsze punkty rankingowe jako profesjonalista po udziale w turnieju FIP Bronze Westerbork, który jest częścią CUPRA FIP Tour.
Tutaj on i jego partner, Werner Lootsma, dotarli do turnieju głównego po zwycięstwie 4:6, 6:3, 7:6 nad Ralphem Boekemą i Markiem Weldmate.
Na nieszczęście dla tej pary, zostali wyeliminowani w pierwszej 32 przez Stena Richtersa i Thijsa Ropera, którzy zajmują odpowiednio 155. i 144. miejsce na świecie. Mimo to były reprezentant Holandii po meczu był chwalony przez swoich przeciwników. „Jest najlepszym byłym zawodowym piłkarzem, jakiego znamy, który gra w padla” – powiedzieli w pomeczowym wywiadzie.
Robben wie, że jest na samym początku swojej przygody w sporcie.
„Nie sądzę, żebym mógł traktować siebie zbyt poważnie” – powiedział po porażce z Richtersem i Roperem. „Zaczynałem z niskimi oczekiwaniami. Starałem się jednak walczyć na boisku i zdobyć jak najwięcej punktów.
Holenderska legenda piłki nożnej Arjen Robben zamienił boisko na boisko do padla w Rotterdamie P1! Szybkie stopy, ostre strzały – wciąż ma to, czego potrzeba.
W chwili pisania tego tekstu Robben zajmuje 1,980 miejsce na świecie z trzema punktami rankingowymi.
Ma nadzieję, że uda mu się pomóc w rozwoju tego sportu w swojej ojczyźnie. „Czasami rozmawiałem o tym z żoną” – powiedział. „Zlatan Ibrahimovic sprawił, że padel stał się ważnym sportem w Szwecji. Myślę, że mogę zrobić to samo w Holandii”.
Arjen Robben jest również zapalonym biegaczem
Były skrzydłowy Chelsea już wcześniej opisywał ukończenie maratonu w Rotterdamie jako „bardzo bliskie zdobycia tytułu piłkarskiego”.
W 2022 roku Robben wziął udział w swoim pierwszym w życiu maratonie w Rotterdamie wraz z Erbenem Wennemarsem, byłym holenderskim łyżwiarzem szybkim, pokonując wyczerpującą trasę o długości 42,2 km w trzy godziny, 13 minut i 40 sekund.
Robben poprawił swój czas rok później, przekraczając linię mety w dwie godziny i 58 minut, co daje 4,23 minuty na kilometr.
„Jestem naprawdę załamany, ale dałem radę” – powiedział Robben w rozmowie z NOS po wyścigu. „To jest bardzo bliskie zdobycia ważnego tytułu piłkarskiego. Fantastycznie, mogę to zaznaczyć.”
Przeczytaj: Angielski napastnik Patrick Bamford podpisał kontrakt z klubem Championship w swobodnym spadku















