Arsenal otrzymuje ogromne wzmocnienie przed przyszłym starciem z Manchesterem City

6
Mikel Arteta wychwala „niewiarygodnego” pomocnika Arsenalu po zwycięstwie nad Liverpoolem. (zdjęcie: arsenal, twitter)

Arsenal otrzymuje wsparcie, gdy zawieszenie Rodriego wyklucza go z gry w nadchodzącym starciu z Manchesterem City. Czy Kanonierom uda się wykorzystać przewagę?

Arsenal otrzymał znaczne wzmocnienie przed nadchodzącym starciem z Manchesterem City, ponieważ mistrzowie Premier League będą grać bez pomocnika Rodriego z powodu zawieszenia. Hiszpański pomocnik został ukarany czerwoną kartką za agresywne zachowanie podczas niedawnego meczu Manchesteru City z Nottingham Forest, przez co nie kwalifikuje się na mecz z Arsenalem.

Przeczytaj także: Real Madryt szuka „następcy Kyliana Mbappe”

Rodri dostał czerwoną kartkę po tym, jak odepchnął Morgana Gibbsa-White’a po kłótni w pobliżu flagi narożnej. VAR przeanalizował incydent, ale ostatecznie podtrzymał decyzję, co spowodowało wyrzucenie go z gry. Menedżer Manchesteru City Pep Guardiola wyraził rozczarowanie działaniami Rodriego, podkreślając potrzebę kontroli emocjonalnej na boisku.

Guardiola stwierdził: „Mam nadzieję, że Rodri czegoś się nauczy z tej sytuacji. Musi panować nad sobą i swoimi emocjami. To coś, co bezwzględnie musi zrobić. Ja mogę otrzymać żółtą kartkę, ale on nie. Ja nie jestem już zawodnikiem. Zawodnicy muszą być ostrożni”. Menedżer ujawnił, że Rodri przeprosił za swoje zachowanie i ma nadzieję, że pomocnik wyciągnie wnioski z tego doświadczenia.

Oprócz krytyki Rodriego, Hiszpan pochwalił także występ swojej drużyny w drugiej połowie meczu.

„W drugiej połowie byliśmy wspaniali. Byliśmy wytrwali i bardzo ciężko pracowalliśmy. Gra przez 51/52 minuty dziesięciu na jedenastu nie jest łatwa, ale byliśmy fantastyczni. Podobnie w pierwszej połowie, zagraliśmy niesamowicie przeciwko świetnemu fizycznie rywalowi i świetnie poradziliśmy sobie z ich szybkimi ofensywnymi zawodnikami.”

W wyniku zawieszenia, Rodri opuści kilka kluczowych meczów Manchesteru City, w tym nadchodzący mecz Carabao Cup z Newcastle oraz mecze Premier League z Wolves i Arsenalem.

Przeczytaj także: Marcus Rashford rozbił swojego Rolls-Royce’a w drodze do domu z meczu! Na szczęście w garażu ma jeszcze dwa luksusowe auta

Manchester City dominuje w tym sezonie, utrzymując doskonały rekord Premier League po zwycięstwie 2:0 nad Nottingham Forest dzięki bramkom Phila Fodena i Erlinga Haalanda. Oczekuje się jednak, że w spotkaniu z Arsenalem zabraknie także Bernardo Silvy i Kevina de Bruyne, co jeszcze bardziej komplikuje ich opcje pomocy.

Z drugiej strony, Arsenal będzie chciał poprawić swój niedawny rekord w meczu przeciwko mistrzom Premier League. W poprzednich ligowych spotkaniach z Manchesterem City ponieśli porażkę 1:3, a także ponieśli porażkę w Pucharze Anglii. Ponieważ nieobecność Rodriego dodała promyka nadziei, Kanonierzy będą chcieli wykorzystać szansę i zapewnić sobie pozytywny wynik w starciu z potężnym przeciwnikiem.