Zrozumiesz, dlaczego Barcelona ma problemy finansowe, gdy zobaczysz ekstremalne pensje i drogie transakcje, które udaje im się zawrzeć. Frenkie de Jong, którego kupili za 86 milionów euro z Ajaksu latem 2019 roku, od tego czasu próbował sprzedać prawie każde okno. Rozum, nagroda ponad wszelki rozum.
Holenderski pomocnik podpisał sześcioletni kontrakt o wartości nieco ponad 100 milionów euro, tylko w tym roku pensja wyniesie około 27 milionów euro.
Przeczytaj: Chce sprowadzić Douglasa Luiza z powrotem do Premier League
Frenkie de Jong błyszczał wielkimi meczami i był bardzo pożądany tak długo, jak Erik ten Hag panował na Old Trafford, ale pomimo ofert dalszego płacenia jego pensji, stanął na tylnych nogach. – 27-latek ma za sobą trudny rok z kilkoma kontuzjami, a teraz, gdy wrócił na boisko, jego występy nie były w stanie sprostać naturalnie wysokim oczekiwaniom.
Wysokie wynagrodzenie i słabe wyniki nie są dobrym połączeniem.
Sport donosi, że Barcelona zaczęła planować pozbycie się de Jonga tego lata. Od tego czasu pomocnik miał do rozważenia ofertę kontraktu od katalońskiego giganta, ze znacznie niższą pensją. Ale on jeszcze nie odpowiedział.
Jeśli Holender nie zaakceptuje nowego kontraktu, Barça ponownie spróbuje się go pozbyć.
Nie chodzi tylko o względy finansowe. Obecnie Barça ma dobrze zaludnioną drużynę w środku pola, z takimi graczami jak Casado, Pedro, Dani Olmo, Gavi i Fermin Lopez, żeby wymienić tylko kilku. Dlatego zarząd Barcelony wolałby, aby de Jong poszukał innego klubu.
Z Rúbenem Amorimem jako nowym menedżerem, Manchester United nie jest opcją, obiecał położyć kres zakupom holenderskich piłkarzy i zawodników, którzy grali dla Erika ten Haga w Ajaksie.
Przeczytaj: Rasmus Højlund dostał dwie genialnie proste rady od Amorima, które zaowocowały 2 golami i asystami