
Od ponad roku zarząd Barcelony obiecuje, że powrót na Camp Nou jest tuż za rogiem, ale proces ten wciąż się opóźnia. Początek sezonu 2025-2026 nie jest wyjątkiem, co stawia klub w niepewnej sytuacji.
Jak podaje talkSPORT, w związku z tym, że remont Camp Nou nie został jeszcze dokończony, a stadion Montjuïc jest niedostępny, mecz z Valencią zostanie rozegrany na stadionie Johana Cruyffa.
W tym wszystkim jest pewien haczyk.
Przeczytaj: Polak chce pokazać prawdziwego siebie na boisku
Ten obiekt może pomieścić tylko sześć tysięcy widzów, podczas gdy minimalny wymóg La Liga to osiem tysięcy.
8 days to go and Barcelona still have no idea in what stadium they will play against Valencia. pic.twitter.com/DSytGKwkTO
— Barça Universal (@BarcaUniversal) September 6, 2025
Oznacza to, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że mecz z Valencią – i wszystkie inne mecze na stadionie Johana Cruyffa – zostaną rozegrane za zamkniętymi drzwiami, chyba że Barcelonie uda się rozbudować stadion tak, aby spełniał minimalne kryteria.
Przeczytaj: Czy to będzie kolejna transferowa porażka FC Bayernu?