Wczoraj hiszpańskie media zaczęły spekulować na temat przyszłości skrzydłowego Barcelony Ferrana Torresa, co skłoniło kataloński klub do opublikowania oficjalnej aktualizacji dla opinii publicznej.
Barcelona ogłosiła, że Torres pomyślnie przeszedł wczoraj zabieg wyrostka robaczkowego. Zabieg przeprowadzono w lokalnym szpitalu pod nadzorem personelu medycznego klubu.
Ferran Torres pomyślnie przeszedł operację wyrostka robaczkowego.
📲 Ferran Torres za pośrednictwem mediów społecznościowych: "Zapalenie wyrostka robaczkowego pokonane!!! Czas wesprzeć drużynę dziś wieczorem, abyśmy mogli zostać mistrzami ligi." [IG] 🦈 pic.twitter.com/oGV3S6BYcQ
— BarcaInfo (@_BarcaInfo) May 15, 2025
Kataloński klub nie podał harmonogramu rekonwalescencji skrzydłowego, ale z pewnością opuści on dzisiejszy mecz z Espanyolem. Istnieją spekulacje, że Torres może również pauzować w meczach Ligi Narodów Hiszpanii w czerwcu, ale Diario Sport powstrzymał się od składania ostatecznych oświadczeń. Chociaż jest to możliwy scenariusz, na tym etapie jest za wcześnie, aby wyciągać jakiekolwiek wiążące wnioski.
Przeczytaj także: Deco stwierdził, że Barcelona stała się zależna od tych dwóch piłkarzy
Niepokojące wieści na tym się nie kończą dla wiernych Blaugrany, ponieważ podczas wczorajszego treningu Pau Cubarsí również doznał kontuzji.
Podczas treningu, podczas pracy nad sytuacjami meczowymi, Robert Lewandowski wdał się w starcie z Pau Cubarsím i uderzył go w kolano. Cubarsí natychmiast padł na boisko, wyraźnie odczuwając ból po starciu.
🚨🔵🔴 Susto con Pau Cubarsí
El central recibió un golpe fortuito de Lewandowski en la rodilla derecha.
La articulación se le fue algo hacia adentro y se echó al suelo. Tuvo que ser atendido
Se levantó y se reincoporó pero habrá que estar pendientes del central
📹 @DBR8 pic.twitter.com/rZiDOALmMn
— Diario SPORT (@sport) May 14, 2025
Według Diario Sport, personel medyczny Barcelony musiał interweniować, a dla Cubarsíego sesja treningowa zakończyła się przedwcześnie.
Przeczytaj także: Zmęczony czekaniem. Odrzucił przeprowadzkę do Barcelony i wybrał inny klub
