Na początku tego miesiąca Lionel Messi potwierdził, że nie wróci do Barcelony, pomimo dużego zainteresowania ze strony mistrzów LaLiga ponownym podpisaniem kontraktu z byłą gwiazdą.
Messi został zmuszony do opuszczenia Barcelony w sierpniu 2021 roku po komplikacjach związanych z jego sytuacją kontraktową, co oznaczało, że dołączył do Paris Saint-Germain, gdzie grał do końca ubiegłego sezonu.
Messi zgodził się już dołączyć do Interu Miami z MLS, gdzie połączy siły z byłym kolegą z Barcelony Sergio Busquetsem.
Przeczytaj: Barcelona wypożycza utalentowanego młodzieńca
Ze względu na okoliczności swojego odejścia, Messi nigdy nie miał ceremonii hołdu, co jest zwyczajem dla wszystkich wieloletnich gwiazd Barcelony.
Jest to kwestia, która podobno zirytowała 36-latka, chociaż Joan Laporta ogłosił teraz wstępne plany ceremonii.
🗣Joan Laporta(Barca President) :
“Leo Messi didn’t join us this summer because he understood our situation . We respect him and hope he has great success in Miami.We talked about giving him a big tribute and it’s going to be great at the opening ceremony of the new Camp Nou” pic.twitter.com/lHANG5BSy4
— PSG Chief (@psg_chief) June 30, 2023
Projekt nowego Spotify Camp Nou ma zostać ukończony pod koniec 2024 roku, a Laporta ma nadzieję, że Messi wróci do klubu na uroczyste odsłonięcie stadionu, aby Barcelona mogła złożyć odpowiedni hołd swojemu najlepszemu piłkarzowi w historii.
Przeczytaj: Nottingham Forest pozyskał nastoletniego napastnika Manniego Norketta z Manchesteru United
