
Siostry bliźniaczki zostały zdyskwalifikowane z popularnego wyścigu w centralnej Polsce po tym, jak ujawniono, że wygrały swoje indywidualne wyścigi, podszywając się jedna pod drugą.
W serii biegów, w których rywalizowały na dystansie 5 i 10 kilometrów, siostry zamieniały się miejscami w połowie każdego wyścigu, co dało im wyraźną przewagę nad pozostałymi zawodnikami.
Jednak rywale zauważyli, że coś jest nie tak. Po skargach, organizatorzy przeanalizowali materiały filmowe i fotograficzne z wyścigów, a także techniki biegu obu kobiet.
Zadowoleni ze swoich ustaleń organizatorzy pozbawili siostry tytułów, które zdobyły.
Organizator biegowego Grand Prix Ziemi Pleszewskiej „Kareta Dam” poinformował o zdyskwalifikowaniu dwóch sióstr – bliźniaczek.
„Nie pozostało nam nic innego, jak dyskwalifikacja pań z biegu w Dobrzycy” – napisali organizatorzy w mediach społecznościowych – „a że był on częścią całego Grand Prix i panie były wysoko w klasyfikacji generalnej – musieliśmy podjąć też decyzję o zakazie startu w Pleszewie”.
Dodali: „Warunkiem zaliczenia cyklu jest udział w trzech biegach, w tym w Biegu Przemysława. Mogło dojść do sytuacji, że osoby, które oszukały, zwyciężą karetę. Ze względu na biegaczy, którzy są z nami od lat, czy dzieci, biorące udział w Biegu Przemusia, nie chcemy promować niesportowych postaw”.
Obie biegaczki przyznały się do oszustwa i zwróciły nagrody.
CZYTAJ: UEFA przyznała się do błędu sędziowskiego, który pomógł Hiszpanii wygrać Euro