W wyjazdowym meczu z Chelsea FC w Londynie The Reds wywalczyli remis 1:1 (1:1). W rezultacie niemiecki trener pozostaje niepokonany ze swoim zespołem w meczach otwarcia ligi angielskiej.
Początek meczu lepiej wyszedł gościom. W 18. minucie Mohamed Salah posłał precyzyjne podanie w pole karne, a akcję wykończył Kolumbijczyk Luis Diaz.
Chelsea and Liverpool continue their streak of draws, playing out an exciting 1-1 tie once again. pic.twitter.com/jrsWD76dMf
— Melbet.Nigeria (@MelbetNigeria) August 14, 2023
Chelsea i Liverpool kontynuują swoją passę remisów, po raz kolejny remisując 1:1.
Kilka chwil później Salah sam cieszył się z gola, który został jednak anulowany ze względu na minimalną pozycję spaloną.
Przeczytaj: Kylian Mbappé ponownie zagra dla PSG
Z czasem jednak „The Reds” oddawali londyńczykom inicjatywę, a Chelsea doprowadziła do wyrównania w 37. minucie. Do siatki trafił debiutant Axel Disasi. Francuz został sprowadzony tego lata z AS Monaco za 45 mln euro.
Po chwili także gospodarze zdobyli nieuznaną bramkę, bo analiza VAR wykazała pozycję spaloną strzelca – Bena Chilwella.
Taki wynik utrzymał się do przerwy, w drugiej połowie także się nie zmienił.
W tej części gry sytuację wydawała się kontrolować drużyna prowadzona przez Pochettino, jednak „The Blues” nie potrafili wykorzystać żadnej okazji, m.in. sytuacji sam na sam z brazylijskim bramkarzem Liverpoolu Alissonem, którą zmarnował sprowadzony z Villarrealu Senegalczyk Nicolas Jackson.
Przeczytaj: Dwa kultowe kluby zdecydowały się zawrzeć ustny „pakt” o nieagresji na rynku transferowym