To był znakomity tydzień dla Zhanga Zhizhena. 2 maja został pierwszym Chińczykiem, który awansował do 1/4 finału turnieju rangi Masters 1000. W ćwierćfinale zmierzył się z Asłanem Karatsevem.
Zhang Zhizhen to chiński tenisista, którego udział w tegorocznej edycji Madrid Open zapamiętamy na długo. To był turniej pełen kamieni milowych dla 26-latka.
Zhang Zhizhen przeszedł do historii podczas Madrid Open, wygrywając w czwartej rundzie z Taylorem Fritzem 3-6, 7-6(5), 7-6(8), zostając pierwszym chińskim graczem kiedykolwiek dotarł do ćwierćfinału turnieju Masters 1000. To była wisienka na torcie, ponieważ Zhizhen już w pierwszych rundach pokonał kilka kamieni milowych w swojej karierze. W pierwszej rundzie austriackiego kwalifikatora Jurija Rodionova i odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w karierze w turnieju Masters 1000, a następnie odniósł pierwsze zwycięstwo w Top 30 w drugiej rundzie (ponad 1. 27 Denis Shapovalov), jego pierwsze zwycięstwo w Top 20 w trzeciej rundzie (ponad 13. Cameron Norrie), a teraz jego pierwsze zwycięstwo w Top 10 przeciwko Fritzowi z numerem 10. Zhizhen jest drugim chińskim graczem, który pokonał gracza z pierwszej dziesiątki w historii rankingu ATP, po Wu Yibingu, który pokonał Fritza na początku tego roku.
W ćwierćfinale czekał na Chińczyka Asłan Karatsev. Ten również dotarł w Madrycie do swojego pierwszego ćwierćfinału Masters 1000, po tym, jak pokonał gracza z Top 10, pokonując Danila Miedwiediewa. W tym pojedynku lepszym był Karastev, ale to występ Zhizhena zapamiętamy na dłużej przez te wszystkie kamienie milowe, które pokonał na Madrid Open.
CZYTAJ: Trzy majowe propozycje Netflixa warte uwagi
CZYTAJ: Toni Nadal: Rafa Nadal NIE planuje kończyć kariery i będzie na Roland Garros!