Był skazany na przecięcie między Garnacho a menedżerem United

1

Kiedy Alejandro Garnacho zwinął się w kłębek i eksplodował w kopnięciu nożycami w tył, legenda United, Gary Neville, stwierdził, że złamałby kręgosłup, gdyby spróbował czegoś podobnego jako piłkarz. Akrobatyczny gol został nagrodzony nagrodą Puski w 2024 roku, argentyński młodzieniec został okrzyknięty jednym z największych talentów w Premier League. W zeszłym sezonie 21-latek przeszedł prawdziwy test rzeczywistości, w którym nowo odkryta sława nic nie znaczyła, gdy na scenę wkroczył Ruben Amorim. Łączony z odejściem od stycznia, menedżer United Garnacho potwierdza, że zrobił to, co do niego należało.

Do tej pory nie było wyjścia dla Garnacho, ale żadnej drogi powrotnej do składu United nie ma.

PRZECZYTAJ: Sprzedaż pomocnika trenera Chelsea Maresca po prostu musiała mieć

Ruben Amorim został zapytany o zawodnika, któremu dał słabe 20 minut w finale Ligi Europy i który nie gra dla USA.

„Wyraźnie widać, że Garnacho jest utalentowany, ale czasami to po prostu nie działa. Nie da się dokładnie wyjaśnić dlaczego. Z mojego doświadczenia wynika, że Garnacho chce czegoś innego od swojego menedżera. Rozumiem to i nie stanowi to problemu” – zaczyna Amorim, cytowany przez „Manchester Evening News„.

„Czasami trzeba się dostosować. Innym razem potrzebujesz nowego wyzwania. Staramy się, aby działało to z korzyścią dla wszystkich stron. Dla klubu, trenera i zawodnika. To naturalna rzecz w piłce nożnej – mówi menedżer United.

Na tej podstawie jest całkiem jasne, że Garnacho i Ruben Amorim od początku „byli skazani” na zakończenie z wyjściem. Amorim został, 21-latek jest skończony.

Czytaj dalej F7: Nike wprowadza na rynek niesamowitą kolekcję kapsułową FC Barcelona x Kobe Bryant

Pytanie brzmi, czy Enzo Maresca i Chelsea są skłonni zapłacić 40 milionów funtów za odejście 21-latka z United, przy czym Amorim mówi, że jest „utalentowany, ale czasami to po prostu nie działa”.

Brak postów do wyświetlenia