Były lider Crystal Palace, Wilfried Zaha, który obecnie gra w Turcji, może tego lata powrócić do Premier League. Poinformował o tym TalkSport.
Wilfried Zaha spędził ten sezon w Galatasaray po zakończeniu letniego transferu z Crystal Palace, ale już jest łączony z powrotem do Premier League w nadchodzących miesiącach.
Według TalkSport, skrzydłowy Galatasaray może latem wrócić do Premier League, zaledwie 12 miesięcy od odejścia. Należy zauważyć, że 31-letni zawodnik z Wybrzeża Kości Słoniowej miał już taką szansę w zimowym oknie transferowym, zdecydował się jednak dokończyć sezon w Turcji. W styczniu zainteresowanie nim wyraziły West Ham i Aston Villa.
Warto przypomnieć, że Zaha dołączył do Galatasaray jako wolny agent, odmawiając przedłużenia kontraktu z Crystal Palace, dla którego rozegrał 458 meczów. Zaha odrzucił nowy kontrakt z Orłami, na mocy którego miałby związać się z nimi na kolejne cztery lata za tygodniową pensję w wysokości 200 000 funtów.
31-latek podpisał trzyletni kontrakt z turecką drużyną i wywarł zauważalny wpływ. Zaha strzelił 10 goli i zanotował 5 asyst w Super Lig oraz wystąpił w każdym europejskim meczu swojej drużyny, w Lidze Mistrzów i Lidze Europy. Zaha nie chciał rozważać transferu już po sześciu miesiącach spędzonych w Galatasaray, ale za pięć miesięcy mógłby być otwarty na ten pomysł.
CZYTAJ: Lewandowski osiągnął kamień milowy w postaci strzelonych 50 bramek dla Barcelony
Wiele klubów Premier League zabiega o względy Wilfrieda Zahy, gdy w Turcji krążą pogłoski, że chce wrócić do Anglii po zaledwie jednym sezonie w Galatasaray.
🚨 Wilfried Zaha is being courted by a number of Premier League clubs as rumours swirl in Turkey that he wants to return to England after only one season with Galatasaray.
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) February 17, 2024
(Source: @talkSPORT) pic.twitter.com/HHspvn7xa9
Według Transfermarkt, jego szacunkowa wartość to 17 mln euro, a kontrakt Wybrzeża Kości Słoniowej z Galatasaray obowiązuje do lata 2026 roku.
Były gwiazdor Crystal Palace podczas swojego pobytu w Turcji nadal udowodnił, że stanowi zagrożenie dla co najmniej jednej drużyny Premier League. Zaha strzelił gola przeciwko swojej byłej drużynie Manchesterowi United w fazie grupowej Ligi Mistrzów, wygrywając 3:2.
Wynik ten pomógł Manchesterowi United wypaść z rywalizacji, zajmując ostatnie miejsce w grupie A, a Galatasaray zajął trzecie miejsce.
CZYTAJ: Napastnik Manchesteru United wskazał dwóch najbardziej utalentowanych kolegów z drużyny