Seria czterech zwycięstw Realu Madryt dobiegła końca we wtorkowy wieczór, gdy zainspirowana przez Gusta Castellanos Girona zapewniła sobie trzy punkty w meczu z aktualnymi mistrzami La Liga, dzięki zwycięstwu 4-2.
Castellanos strzelił wszystkie cztery gole dla katalońskiej drużyny, w meczu z Realem. Los Blancos strzelili dwie bramki pocieszenia, które zdobyli Vinicius Junior i Lucas Vazquez.
Przemawiając po meczu, Carlo Ancelotti był sfrustrowany grą swojej drużyny, wyjaśniając, że czuł, że zbyt łatwo zostali zdominowani przez Gironę.
Zobacz jeszcze: Barcelona podpisuje umowę o finansowaniu Espai Barca
Brakowało nam siły i zaangażowania bez piłki, a wyszliśmy z przejść. Ciężar gry był dobry z piłką, ale bez niej zostawiliśmy zbyt dużo miejsca, przez co przeciwnicy zdobyli dwie bramki w pierwszych dwóch atakach.
Ancelotti ubolewał również nad momentem hat-tricka Castellanosa, który nastąpił mniej niż 60 sekund po rozpoczęciu drugiej połowy.
„3:1 w pierwszej minucie drugiej połowy podcięło nam nogi. Jesteśmy bardzo zranieni, oczywiście, ale teraz musimy szybko wstać, ponieważ wciąż mamy wszystko do stracenia. Wstaniemy”.
Real Madryt podejmie Almerię w sobotę, a pierwszy mecz półfinału Ligi Mistrzów z Manchesterem City odbędzie się zaledwie za dwa tygodnie.
Carlo Ancelotti mierzył się z 27 klubami w La Liga i pokonał 26. Tylko jeden klub pozostaje niepokonany przez Włocha; Girona.
Carlo Ancelotti has faced 27 clubs in La Liga and defeated 26. Only one club remains unbeaten by the Italian; Girona. pic.twitter.com/vrCndbqDLc
— Madrid Universal (@MadridUniversal) April 25, 2023
Przeczytaj także: Czy belgijska gwiazda trafi do Bayernu Monachium?
Ancelotti wie, że nie może sobie pozwolić na powtórkę w meczu z mistrzami Premier League.