
Casemiro od lata był na wylocie. Pierwszy sezon w koszulce United, z okazjonalnymi wielkimi meczami, został zastąpiony kontuzjami, brakiem formy meczowej i błędami na boisku, które nie kojarzą nam się z legendą Realu Madryt. Mimo to, podczas gdy zarząd Manchesteru United stara się ciąć koszty w klubie, Brazylijczyk nie ma absolutnie żadnych planów opuszczenia Old Trafford.
Biorąc to pod uwagę, Casemiro ma swoich wielkich fanów w Manchesterze, którzy czekają, aby zobaczyć więcej defensywnego pomocnika. W niedzielę Casemiro miał okazję zagrać przeciwko Tottenhamowi, ale Ruben Amorim był pod dużą presją z powodu kontuzji, więc jest mało prawdopodobne, aby doszło do zalewu czasu gry.
Hiszpański AS przeprowadził wywiad z Casemiro po wygranym przez Real Madryt meczu z Manchesterem City w Lidze Mistrzów, a potem naturalnie pojawiło się pytanie o sytuację Casemiro na ławce rezerwowych w Manchesterze United.
– Oczywiście, że chcę grać więcej. Nie znam żadnego piłkarza, który nie chciałby grać i wnosić swojego wkładu. Chcę pomóc klubowi w tym okresie. Podchodzę do wszystkiego z szacunkiem dla moich kolegów z drużyny i sztabu trenerskiego. A co najważniejsze, szacunek dla United, klubu, za który jestem bardzo wdzięczny – zaczyna Casemiro.
„Zostało mi półtora roku kontraktu i chciałbym go dokończyć w Manchesterze. Moja rodzina i ja dobrze się tu rozwijamy. Dostosowaliśmy się, mówimy po angielsku. Jestem bardzo wdzięczny kibicom z Old Trafford i klubowi. Jestem tu szczęśliwy – kontynuuje Brazylijczyk.
Zanim dodaje:
– Ale czy jestem szczęśliwy na ławce rezerwowych? To już inna sprawa.
Jego kontrakt wygasa w 2026 roku, więc Casemiro początkowo zamierza założyć koszulkę United również w przyszłym sezonie.