Co robi w Paryżu człowiek, który w niecałe dziewięć miesięcy wydał prawie 27 miliardów złotych?!

15
Te liczby mogą szokować. Chelsea wydała na transfery więcej niż... czołowe ligi europejskie razem wzięte.

W maju ubiegłego roku amerykański miliarder Todd Boehly i jego przyjaciele w końcu zrealizowali swoje marzenie o zakupie Chelsea! To było naprawdę drogie marzenie, kosztowało ich 5,4 miliarda dolarów. Od tego czasu kupili zawodników za grubo ponad 3 miliardy złotych. I to do klubu, który zajmuje obecnie dziesiąte miejsce w Premier League.

To nie może być świetna inwestycja!

W ostatnich tygodniach wszystko stało się jasne. Po błyskotliwie dobrych przygotowaniach do baraży Mistrzostw Świata, Neymar w 2023 roku ma gorsze wyniki sportowe. Po wtorkowej Lidze Mistrzów stało się jasne, że PSG i Brazylijczyk zbliżają się do końca współpracy. Zostało to zarejestrowane przez najbardziej żądny transferów klub Premier League.

Według francuskiego Le Parisien, Todd Boehly odwiedził szefa i właściciela PSG, Nassera Al-Khelaifi, we wtorek w Paryżu.

Czytaj: Chelsea znalazła nowego bramkarza pierwszego wyboru

Nie chodziło tylko o obejrzenie meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Bayernem Monachium a PSG. Francuskie media twierdzą, że celem spotkania było uzyskanie informacji o Neymarze (czytaj: dostępność). Boehly rozważa możliwość sprowadzenia Neymara do Londynu tego lata, właściciel Chelsea pokazał, że zrobią wszystko, aby zdobyć gracza, którego chcą.

Jeśli spotkanie odbyło się po przegranej z Bayernem Monachium, uważamy, że szef PSG Al-Khelaifi nie jest tym, który wstrzymuje wyjazd Brazylijczyka. Paris Saint-Germain ustanowił rekord świata, kupując Neymara z Barcelony za 222 miliony euro w 2017 roku. Teraz, według Transfermarkt, wartość rynkowa wynosi 75 milionów euro.

Nasser Al-Khelaifi wie na pewno, że Todd Boehly ma więcej pieniędzy niż rozsądku i zdecydowanie chodzi o niezłą kwotę.

Czytaj: Chelsea szuka gwiazdy Manchesteru City!

To, czy jest to transfer, którego potrzebuje Chelsea, to inna sprawa.