
Czas na nowego wykonawcę rzutów karnych? Robert Lewandowski zapisał się w historii w Barcelony, gdy podczas meczu z Atletico nie wykorzystał rzutu karnego. Spektakularne pudło wpisuje napastnika do księg rekordów.
Napastnik Barcelony, Robert Lewandowski, nie wykorzystał swojego drugiego rzutu karnego w sezonie we wtorek przeciwko Atletico Madryt na Camp Nou.
Lewandowski miał szansę wyprowadzić swoją drużynę na prowadzenie 2-1 w pierwszej połowie po faulu na Danim Olmo. Polski reprezentant posłał piłkę wysoko nad poprzeczką.
Przeczytaj: Fantastyczny Kylian Mbappé wyrównuje rekord Ronaldo
To nietrafienie wpisuje Lewandowskiego do historii z niechcianym rekordem. Napastnik jest teraz pierwszym zawodnikiem Barcelony, który w całej historii La Ligi spudłował dwa rzuty karne w tym samym sezonie, według MisterChip.
Pytanie brzmi teraz, czy Lewandowski pozostanie pierwszym wyborem Barcelony do wykonywania rzutów karnych, czy też Raphinha lub Lamine Yamal otrzyma tę rolę zamiast weterana.
⚽️¡Paralelismos cinematográficos!
— Diario Cambio (@Diario_Cambio) December 3, 2025
Robert Lewandowski, falló un penal desde los once pasos durante el duelo Barcelona vs Atlético de Madrid, lo que generó comparación con el penal errado por el “Chicharito” Hernández en la Liga MX#diariocambio #Puebla https://t.co/3UWoGrMUjd
Co myślisz? Kto powinien wykonywać rzuty karne Barcy!
Przeczytaj: Niechciana seria Liverpoolu trwa dalej












