David Silva wymienia jedną drużynę, która może zatrzymać Manchester City

6
David Silva zabrał głos na temat nowej kampanii Premier League. Zdradza, jaki zespół może zagrozić Man City. (zdjęcie: city, twitter)

David Silva identyfikuje Arsenal jako potencjalnego rywala w Premier League dla Manchesteru City.

Legenda Manchesteru City David Silva wymienił Arsenal jako największe zagrożenie dla obrony tytułu swojej byłej drużyny. Hiszpan ogłosił w zeszłym miesiącu, że odchodzi z piłki nożnej po tym, jak w okresie przygotowawczym Realu Sociedad nie mógł dojść do siebie po kontuzji kolana.

CZYTAJ: Polska zmierzy się z Belgią w 1/8 finału Mistrzostw Europy w siatkówce

Silva niedawno rozmawiał z Mirror: „Mają niesamowity zespół z kilkoma niesamowitymi graczami. To ósmy sezon Pepa w Man City. Przez pierwszy rok przyzwyczajał się do Premier League, ale teraz są prawie nie do zatrzymania.”

„Arsenal to jedyny zespół, który może rzucić wyzwanie Manchesterowi City w Lidze Mistrzów. Reszta zespołów? Nie sądzę, że mogą.”

„Oglądałem prawie wszystkie mecze Manchesteru City w Lidze Mistrzów w zeszłym sezonie. Nie udało mi się wygrać tych rozgrywek, kiedy tam byłem, ale jestem szczęśliwy, że w końcu im się to udało.”

„Oni zasłużyli na to, klub na to zasłużył, kibice zasłużyli na zwycięstwo w Premier League, Lidze Mistrzów i Pucharze Anglii – zdobycie potrójnej korony było niesamowitym osiągnięciem.”

CZYTAJ: Ilkay Gundogan ujawnia powód opuszczenia Man City

W zeszłym sezonie Arsenal pchał Manchester City do samego końca w wyścigu o tytuł. Jednak kontuzje w kluczowych obszarach drużyny sprawiły, że klub potknął się przed samą metą. Z drugiej strony podopieczni Guardioli byli zdecydowani i szturmem dobiegli do mety.

Po podpisaniu kontraktów z Declanem Rice’em, Jurrienem Timberem i Kaiem Havertzem, oczekuje się, że Kanonierzy ponownie stoczą walkę z Manchesterem City o wyścig o tytuł. Po czterech meczach w Premier League mają obecnie dwa punkty straty do Citizens. W tym sezonie Arsenal będzie także musiał stawić czoła wyzwaniu Liverpoolu, Newcastle United i Tottenhamu Hotspur.