
Wśród uporczywych spekulacji na temat przyszłości Carlo Ancelottiego w Realu Madryt, klub jest teraz gotowy do utraty jego najbardziej zaufanego pracownika. Według doniesień, po sezonie klub opuści asystent trenera – a co ważniejsze – jego syn Davide Ancelotti.
Wyjątkowy duet trenerski
Davide Ancelotti jest częścią sztabu trenerskiego swojego ojca od 2012 roku, od kiedy Carlo przejął Paris Saint-Germain. Początkowo pracował jako trener fizyczny, ale stopniowo przejmował coraz większą odpowiedzialność i podążał za ojcem od klubu do klubu. Kiedy Carlo wrócił na Santiago Bernabéu w 2021 roku, Davide awansował na stanowisko asystenta trenera.
Przeczytaj: Barcelona prycha na miliardową ofertę Manchesteru City
Stanie na własnych nogach!
Według The Athletic, 35-latek chce rozpocząć własną karierę trenerską, a to lato może być odpowiednim momentem. Jego ewentualne odejście jest też jednym z głównych powodów, dla których sam Carlo może być bardziej otwarty na opuszczenie Madrytu niż dotychczas.
- Davide był związany z pracą w Evertonie, gdzie pracował również u boku swojego ojca.
- Plan jest taki, aby sprowadzić Francesco Mauriego, innego trenera Realu Madryt, z nim jako jego asystenta. Ale David Moyes znalazł tam swoje miejsce. Są inne kluby, które są istotne, musi to być jedna z pięciu dużych lig, poza La Liga i musi to być klub z ambicjami.
Davide jest bardzo ceniony w Valdebebas i miał duży wpływ na sesje treningowe zespołu, pracę taktyczną i ogólnie na szatnię.
Podczas meczów często bierze czynny udział w dyskusjach przy linii kontaktowej zarówno z zawodnikami, jak i ze swoim ojcem.
Jeśli Davide pójdzie za ciosem, może to wywołać reakcję łańcuchową – nie tylko dla Realu Madryt, ale także dla przyszłości Carlo Ancelottiego. Czy będzie to koniec pewnej epoki współpracy ojca i syna?
Przeczytaj: Sam Mendes znalazł ludzi, którzy zagrają członków The Beatles: Paula Mescala, Barry’ego Keochana, Harrisa Dickinsona i Josepha Quinna
Podczas gdy tata Carlo Ancelotti może zostać selekcjonerem reprezentacji Barcelony, a syn Davide będzie kontynuował grę w piłce klubowej.