Dyrektor sportowy Borussii Dortmund Sebastian Kehl zaprzeczył jakoby klub prowadził rozmowy z Manchesterem United w sprawie umowy wymiany Jadona Sancho i Donyella Malena.
Niemiecki dziennikarz Christian Falk stwierdził, że Borussia Dortmund i Man United spotkały się w piątek, aby omówić możliwość powrotu Sancho do niemieckiego klubu i pójścia Malena w przeciwnym kierunku.
CZYTAJ: Manchester United otrzymał wiele ciosów po odpadnięciu z Ligi Mistrzów
Jednak Kehl, przemawiając po środowym starciu w Lidze Mistrzów z Paris Saint-Germain, upierał się, że nie było żadnych rozmów na temat ewentualnej wymiany.
„W tej chwili nie jest omawiana żadna umowa wymiany ani klub nie jest zainteresowany żadnym zawodnikiem” – Kehl powiedział DAZN.
Sancho nie gra w Manchesterze United od końca sierpnia z powodu kłótni z głównym trenerem Czerwonych Diabłów Erikiem ten Hagiem i powszechnie oczekuje się, że opuści klub na początku 2024 roku.
Uważa się, że faworytem do pozyskania reprezentanta Anglii jest Juventus, ale pojawiły się również twierdzenia, że Borussia Dortmund jest zainteresowana ponownym podpisaniem wstępnej umowy wypożyczenia.
Sancho grał w BVB najlepszą piłkę nożną w swojej karierze, strzelając 50 goli i notując 64 asysty w 137 meczach dla drużyny Bundesligi w latach 2017–2021.
Napastnik strzelił jednak tylko 12 goli i sześć asyst w 82 występach dla Man United. Anglikowi trudno było pokazać najlepszą formę na Old Trafford.
Tymczasem Malen był ostatnio łączony z przeprowadzką na Old Trafford, a zespół Ten Haga jest uważany za wielbiciela holenderskiego reprezentanta, który podobno jest chętny do opuszczenia BVB w przyszłym miesiącu.
24-latek strzelił w tym sezonie pięć goli i zanotował dwie asysty w 21 występach dla swojego niemieckiego klubu.
Malen ma kontrakt z Borussią Dortmund do czerwca 2026 roku, ale będzie dostępny za 30 milionów euro w styczniu, a z jego usługami łączony jest także Liverpool.
Ten Hag powiedział niedawno, że Sancho i Donny van de Beek są gotowi odejść, a Anthony Martial, Casemiro i Raphael Varane również mogą odejść w klubu.
CZYTAJ: Sensacyjne wieści dotyczące Raphaela Varane’a!
W tej chwili nie uważa się, że Czerwone Diabły planują zwolnić Ten Haga, ale słaby wynik w niedzielnym meczu z Liverpoolem może skłonić do ponownego przemyślenia decyzji.
Nowy akcjonariusz mniejszościowy, Sir Jim Ratcliffe, rzekomo zidentyfikował już Grahama Pottera jako następcę Ten Haga, gdyby klub został zmuszony do działania w nadchodzących tygodniach.
Graham Potter is expected to be high on Manchester United's shortlist of managerial candidates once INEOS are running football operations – if they decide to part company with Erik ten Hag. pic.twitter.com/CtnVC1Ikv1
— Sky Sports Premier League (@SkySportsPL) December 14, 2023