Tego dnia, 9 lipca 2006 roku, dokładnie 18 lat temu, reprezentacje Francji i Włoch zmierzyły się ze sobą w finale mistrzostw świata odbywających się w Niemczech.
W tym meczu odbył się jeden z najbardziej epickich momentów w historii finałów mistrzostw świata.
W 110. minucie meczu, przy stanie 1:1, kapitan i lider Francji Zinedine Zidane uderzył „z byka” głową środkowego obrońcę Włoch Marco Materazziego w klatkę piersiową, powalając go na murawę. Za tę akcję Zidane został oczywiście ukarany czerwoną kartką.
🇫🇷😳 El CABEZAZO (!!) de Zinedine Zidane a Materazzi en la final del mundo.pic.twitter.com/JFORbaq00z
— Rincón Futbolero (@RinconFutboIero) July 7, 2024
Ta scena doczekała się nawet swojego pomnika w Paryżu.
CZYTAJ: Reprezentant Polski może zmienić klub. Polak dogadał się z Tottenhamem
Było wiele dyskusji na temat tego, co sprowokowało Zidane’a do takiego czynu. Później Materazzi ujawnił, co powiedział legendarnemu pomocnikowi:
„Zidane zaproponował wymianę koszulek, a ja po prostu powiedziałem mu, że wolę jego siostrę” – wspomina Materazzi.
W rezultacie zwycięzcę mistrzostw świata musiały wyłonić rzuty karne, z których zwyciężyły Włochy.
CZYTAJ: Arsenal rozważa sprzedaż Polaka