Przyszłość angielskiego napastnika Masona Greenwooda, grającego obecnie w Getafe na wypożyczeniu z Manchesteru United, pozostaje niepewna.
Jak donosi The Athletic, nawet jeśli „Czerwone Diabły” wyrażą chęć powołania Greenwooda do pierwszego składu, zawodnik odrzuci taką możliwość.
CZYTAJ: Manchester United jest gotowy pożegnać się z napastnikiem
Mason Greenwood nie chce wracać do Manchesteru United, nawet gdyby klub chciał mu to ułatwić.
🚨 Mason Greenwood would be reluctant to return to Manchester United, even if they wanted to facilitate it.
He feels the club did not support him and has little desire to play for them again.
He's also unwilling to face increased pressure from English fans so he favours… pic.twitter.com/wjU9lsqnf4
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) February 28, 2024
Wynika to z niechęci Greenwooda do jego macierzystego klubu z powodu braku wsparcia podczas śledztwa, gdy Mason stanął w obliczu zarzutów dotyczących gwałtu i napaści. Piłkarz uważa, że niezależnie od opinii publicznej, klub mógł po prostu lepiej go wspierać.
CZYTAJ: Władze Manchesteru United odrzuciły dziwną prośbę zawodników po porażce z Fulham
Należy również zauważyć, że Greenwood lubi spędzać czas w Hiszpanii, a trzy czołowe kluby w kraju – Real Madryt, Barcelona i Atletico – wyraziły nim zainteresowanie.
W 22 meczach La Liga dla Getafe, 22-letni Anglik strzelił 5 goli i zanotował 5 asyst.