Na zewnątrz szefowie niemieckiego klubu Bundesligi Eintrachtu Frankfurt przybrali nieco smutną minę, gdy teraz mówią, że klub prawdopodobnie „traci” swoją największą gwiazdę i ogromną niespodziankę na rzecz Manchesteru City.
Egipski napastnik Omar Marmoush jest, mówiąc wprost, fantastycznym strzelcem bramek. – W przeciwieństwie do swojego nowego partnera Erlinga Brauta Haalanda, jest sprytny i technicznie zabawny w swoich atakach. Jesteśmy przekonani, że ta dwójka będzie razem niesamowita.
Uważamy, że Manchester City wkrótce w ogóle przestanie oddawać punkty w Premier League.
Dowody na to, że transfer 25-latka jest bliski, są przytłaczające. – Po pierwsze, Omar Marmoush nie znalazł się w kadrze na piątkowy mecz Eintrachtu Frankfurt z Borussią Dortmund. Mecz wygrali mimo to dzięki bramkom Duńczyka Oscara Højlunda i Francuza Hugo Ekitiké.
Dyrektor sportowy Frankfurtu Markus Kroesche wyjaśnił, dlaczego Omar Marmoush nie zagrał w DAZN: „Wygląda na to, że Omar chce nas opuścić i dlatego nie ma go dzisiaj. Od kilku dni prowadzimy negocjacje z Manchesterem City.
Ten filmik opublikowany o północy również mówi, że coś się dzieje!
Kilka mediów donosiło w ostatnich dniach, że Marmoush jest bardzo istotny, aby zostać kolegą z drużyny z Erlingiem Brautem Haalandem i Oscarem Bobbem w Manchesterze City.
Wszechstronny napastnik ma na koncie 15 goli i dziesięć asyst w 17 występach dla trzeciej w tabeli Bundesligi Frankfurt.
Napastnik dołączył do Frankfurtu na zasadzie wolnego transferu z Wolfsburga latem 2023 roku po tym, jak zaimponował na wypożyczeniu w Stuttgarcie.
Strzelczy gol może być trzecim nabytkiem City w tym okienku po Brazylijczyku Vitorze Reisie (19) z Palmeiras i Uzbeku Abdukodirze Chusanowie (20) z Lens.