Festiwal filmowy nie zaszkodził PSG: Mikautadze musi się bać o Metz

1
Paris Saint-Germain w ostatnim meczu sezonu pokonało FC Metz 2:0. (zdjęcie: psg, twitter)

Paris Saint-Germain zakończyło sezon w niedzielę zwycięstwem nad FC Metz. Z wyjątkowego powodu, PSG nie mogło polegać na sześciu zawodnikach. Nie miało to jednak znaczenia, gdyż drużyna Georgesa Mikautadze nie odegrała w meczu znaczącej roli.

Kylian Mbappé, Ousmane Dembélé, Gianluigi Donnarumma, Marquinhos, Vitinha i Fabian Ruíz nie byli obecni na Stade Saint-Symphorien.

Nie z powodu kontuzji czy zawieszenia, ale z powodu 77. Festiwalu Filmowego w Cannes. Ta zaskakująca nieobecność doprowadziła do nietypowego składu PSG, ale trener Luis Enrique nadal mógł polegać na głębi swojego składu.

Było to widać w Metz, gdzie mistrzowie w ciągu pierwszych piętnastu minut zdobyli dwukrotnie bramkę. Najpierw w 7. minucie Carlos Soler zobaczył, jak dośrodkowanie trafiło do siatki, wykorzystując błąd w obronie FC Metz. Następnie Lee Kang-in podwoił wynik spokojnym finiszem, pokazując siłę PSG w ataku nawet bez swoich gwiazd. Pomimo braku kluczowych zawodników, PSG pozostawało drużyną dominującą przez cały mecz, kontrolując posiadanie piłki i stwarzając liczne okazje do zdobycia gola.

Paryżanie kończą mistrzostwa w wielkim stylu w meczu z Metz!

PSG nie przekroczyło jednak granic i zdecydowało się na prowadzenie gry w komfortowym tempie. To podejście przyniosło ulgę FC Metz, które niewątpliwie było zaniepokojone swoją niepewną pozycją w lidze i wpływem innych meczów na ich losy.

Zespół musiał uważać na ilość straconych bramek, bo miały one znaczenie w rywalizacji z FC Lorient, o to, kto zachowa szansę utrzymania w lidze poprzez baraże. Jak się okazało, FC Metz potrzebowało zaledwie jednego gola, by zachować szansę na utrzymanie w lidze.

Wyniki pokazują, że drużyna Luisa Enrique kończy kampanię z 76 punktami i ma około 11 punktów przewagi nad drugim Monaco. FC Metz będzie teraz walczyć o utrzymanie w barażu. W najbliższy weekend PSG zmierzy się z Lyonem w finale pucharu.

Mistrzowie Paris Saint-Germain wygrali swój ostatni mecz w sezonie 2:0 z Metz, który zagra w barażach o utrzymanie w Ligue 1.

CZYTAJ: West Ham sprzedał swojego obrońcę do klubu z Ligue 1

Przez większą część wieczoru Metz było zadowolone z niezmiennego wyniku, aż do wiadomości o piątej bramce Lorient, co wyrównało ich wynik dzięki różnicy bramek.

Klub z francuskiego miasta portowego rzucił wyzwanie Clermont i już w dziewięćdziesiątej minucie prowadził 5:0. Pomimo tego imponującego występu, Lorientowi nie wystarczyło, aby zapewnić sobie miejsce w Ligue 1. Oni, wraz z Clermont, stanęli przed bezpośrednim spadkiem do Ligue 2 z powodu różnic bramkowych i innych wyników.

CZYTAJ: Polski jacht triumfuje na regatach Palma Vela

Dla FC Metz, zakończenie sezonu zasadniczego oznacza, że klub musi teraz wykazać się w barażach. Aby utrzymać status najwyższej klasy rozgrywkowej, zmierzą się z szesnastą drużyną Saint-Étienne. Baraże będą pełną napięcia i kluczową serią meczów, w których Metz będzie musiał wykazać się całą swoją wytrzymałością i przenikliwością taktyczną, aby uniknąć porażki. Zespół i jego kibice będą doskonale świadomi stawki, mając nadzieję wykorzystać każdą przewagę i zapewnić sobie miejsce w Ligue 1 na następny sezon.