Sky Sports informowało o tym we wtorek, teraz potwierdzenie przyszło z FIFA. Liderzy piłki nożnej są obecnie na kongresie w Rwandzie i wysłali wiadomość o zmianie, która została przyjęta na mundial w 2026 roku.
FIFA zatwierdziła rewolucyjne zmiany w formacie mistrzostw świata, co oznacza, że bilet na mundial w Stanach Zjednoczonych/Meksyku/Kanadzie dostało aż 48 reprezentacji.
Czytaj: Man United zdał sobie sprawę, że nie ma sensu narzekać
W pierwszej fazie rozgrywek drużyny będą podzielone na 12 grup składających się z czterech zespołów każda, zamiast 16 grup składających się z trzech narodów każda. Do następnego etapu awansują dwie najlepsze ekipy oraz osiem czołowych reprezentacji z trzecich miejsc. Tym samym wprowadzona zostanie dodatkowa faza 1/16 finału. Ustalono już, że finał odbędzie się 19 lipca 2026 roku.
FIFA Council approves international match calendars
🗞️👉 https://t.co/KyrTVnrNxh pic.twitter.com/FIL05feiZT
— FIFA Media (@fifamedia) March 14, 2023
Oznacza to, że w całych mistrzostwach zostaną rozegrane łącznie 104 mecze, a nie jak wcześniej 64. I sam turniej potrwa 39 dni. Wszystkie narody mają zagwarantowane minimum trzy mecze, ale będzie też dłuższa przerwa między meczami. „Zmiana została przyjęta jednogłośnie” – mówi FIFA.
Czytaj: Neymar zaskakuje!
Oto uzasadnienie FIFA dla zmiany:
„Opierając się na dokładnej analizie uczciwości sportowej, dobrostanu zawodników, atrakcyjności komercyjnej i sportowej, a także doświadczenia zespołu i fanów, Rada FIFA jednogłośnie zatwierdziła proponowaną zmianę formatu rozgrywek FIFA MŚ 2026 z 16 grup trzyzespołowych do 12 grup czterozespołowych, przy czym dwie pierwsze drużyny i osiem najlepszych z trzecich miejsc z każdej grupy awansuje do 1/16 finału”.
System z grupami składającymi się z czterech zespołów zachwalał szef FIFA, Gianni Infantino, który podczas kongresu w stolicy Rwandy ma zostać w czwartek wybrany na kolejną, czteroletnią kadencję. Żaden kontrkandydat się nie zgłosił.
„W czterozespołowych grupach często do ostatniej minuty ostatniego meczu nie wiadomo, kto awansuje. Wydaje się, że to optymalne rozwiązanie” — podkreślił Infantino.
Czytaj na f7.pl — Oscary 2023. Te oscarowe filmy zobaczysz online