FIFA może surowo ukarać Luisa Enrique

16
Surowa kara dla Luisa Enrique. (zdjęcie: The Touchline Football Coverage, x)

Uderzenie zawodnika drużyny przeciwnej przez trenera PSG Luisa Enrique w finale Klubowych Mistrzostw Świata może mieć poważne konsekwencje.

Jak wyjaśnia były sędzia Iturralde González w rozmowie z hiszpańską stacją radiową „Cadena SER”, FIFA ma możliwość surowego ukarania trenera Paris Saint-Germain.

Prawdą jest, że zasada zawarta w kodeksie przepisów FIFA stanowi, że zawieszenia wynikające z kartek nie mogą być przenoszone z jednych rozgrywek na drugie. W przypadku późniejszego odesłania trener nie byłby zagrożony zakazem aż do następnych Klubowych Mistrzostw Świata za cztery lata.

Przeczytaj: Trener PSG Enrique zamieszany w bójkę

Ale FIFA ma inne sposoby. „Kartki wygasają wraz z końcem Klubowych Mistrzostw Świata, ale FIFA może nałożyć na niego karę czasową. Wtedy w ogóle nie byłby w stanie pracować jako trener – tak opisywał sytuację prawną były sędzia González.

W rzeczywistości istnieją dość głośne przypadki, w których FIFA nałożyła tak drakoński środek. Na przykład Luis Suárez po ataku ugryzienia podczas Mistrzostw Świata w 2014 roku otrzymał czteromiesięczny zakaz gryzienia. W tym czasie nie wolno mu było zagrać w meczu piłki nożnej, a nawet wejść na stadion – niezależnie od rozgrywek.

Obecnie nie jest jasne, czy FIFA podejmie podobnie surowe działania przeciwko trenerowi PSG. Do tej pory światowy organ zarządzający nie skomentował ewentualnych sankcji.

Przeczytaj: Vlahović odrzuca zainteresowanie Manchesteru United

Po finale Klubowych Mistrzostw Świata pomiędzy PSG a Chelsea FC (0-3) doszło do wybuchowego incydentu między Enrique a napastnikiem Chelsea Joao Pedro.

Obrazy telewizyjne pokazywały, jak Hiszpan wymierza cios w szyję zawodnika drużyny przeciwnej i trafia go w szyję i podbródek. Wcześniej Pedro uderzył w rękę Enrique, gdy ten próbował uspokoić konfrontację między Brazylijczykiem a bramkarzem PSG Gianluigim Donnarummą.

Enrique upierał się potem, że chciał tylko „oddzielić graczy od siebie”. „Moją intencją było zapobieżenie pogorszeniu się sytuacji” – tak nieprzekonująco tłumaczył cios.

Brak postów do wyświetlenia