Flick wyjaśnił decyzję o wsparciu Szczęsnego i ujawnił plany odnośnie bramkarza

5
„To jeden z powodów”. Hansi Flick tłumaczy wybór Wojciecha Szczęsnego. (zdjęcie: Italian Football TV, x)

Pomimo błędów w meczach z Benficą, trener Barcelony zdecydował się wczoraj wystawić Wojciecha Szczęsnego w bramce zamiast Iñakiego Peñy. Niemiecki trener podzielił się swoimi argumentami za tą decyzją.

Według Flicka, wybór doświadczonego polskiego bramkarza opierał się na stałych sukcesach Barcelony z nim między słupkami.

„Dla Inakiego nie jest to łatwa sytuacja. Podejmujemy decyzje właściwe dla zespołu, a jeśli widzimy pole do korekty, robimy to” — mówił wprost Flick na konferencji prasowej.

„Ze Szczęsnym zawsze wygrywamy. Wspomniałem o tym przed meczem. Zarówno on, jak i Inaki są świetnymi bramkarzami. Decydujemy o obsadzie bramki wraz ze sztabem, to moja praca oraz pozostałych trenerów, dzisiaj wybraliśmy Wojtka i była to właściwa decyzja. Czasem to kwestia przeczucia” — powiedział Flick.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Polka strzeliła dwa gole dla Barcelony w finale Superpucharu El Clásico

Flick potwierdził także, że Szczęsny wystąpi w kilku kolejnych meczach:

„Nie wiem, kto będzie bramkarzem pierwszego wyboru w przyszłości. To zależy od wyników i potrzeb drużyny. Uznaliśmy, że musimy dokonać zmiany. Myślę, że Szczęsny zagra w nadchodzących meczach”.

Wczoraj Barcelona rozgromiła Valencię 7-1, przekraczając liczbę 100 goli w sezonie.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Barcelona ogłosiła przedłużenie kontraktu z lewym obrońcą

Barcelona strzeliła setnego gola w obecnym sezonie

W 21. rundzie hiszpańskiej La Liga, Barcelona z łatwością pokonała Valencię. „Nietoperze” odpadły w pierwszych 14 minutach meczu, gdy De Jong, Torres i Raphinha zdobyli bramki dla Katalończyków.

Barcelona świetnie się bawiła w pierwszej połowie, a w drugiej pozwoliła przeciwnikowi zdobyć bramkę. Końcowy gwizdek oznaczał fantastyczne zwycięstwo drużyny Flicka 7-1.

Co ciekawe, szósty gol w tym meczu strzelony przez Roberta Lewandowskiego stał się setnym golem Barcelony w tym sezonie. Żaden inny zespół w Europie nie może pochwalić się takim osiągnięciem.

Barcelona strzeliła 59 goli w La Liga, 26 w Lidze Mistrzów, 9 w Copa del Rey i 7 w Superpucharze.

Warto wspomnieć, że Barcelona plasuje się za Realem Madryt i Atletico, tracąc do lidera La Liga siedem punktów.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Real Madryt gotowy wydać „duże pieniądze” na gwiazdę Arsenalu