Football-Insider: Liverpool rezygnuje z Keity

9
Keita.

Julen Lopetegui i Wolverhampton odesłali Liverpool do domu w sobotę po bolesnej porażce 0:3. To poważne sportowe niepowodzenie Kloppa, które sprawia, że ​​bilet do Ligi Mistrzów na następny sezon jest prawie niedostępny, ale to nie pierwszy raz, gdy mistrz Klopp walczy. Za kulisami również aktywnie prowadzone są prace nad podjęciem właściwych ruchów przed kolejnym sezonem.

Naby Keita jest jednym z graczy, z którymi klub negocjował w ostatnich miesiącach przedłużenie. Kilku kibiców Liverpoolu kręci głowami, że Klopp nie wysyła 27-latka na rynek transferowy, ponieważ rozegrał zaledwie 26 procent wszystkich możliwych minut w Premier League (Football-Insider) od czasu przybycia w 2018 roku z RB Lipsk za solidne 52,75 miliona funtów.

Czytaj: Alan Shearer uniewinnia Casemiro

Keita był jednak swego rodzaju ulubieńcem Kloppa, Liverpool również niechętnie tracił na inwestycjach dokonanych w 2018 roku, pozwalając pomocnikowi odejść jako wolny agent tego lata. Według Fooball-Insider, negocjacje dotyczyły przedłużenia, w którym Keita musi zaakceptować solidną obniżkę wynagrodzenia w wyniku serii kontuzji.

Ze względu na liczne kontuzje kluczowych graczy Kloppa w środku pola, od grudnia Keita wrócił na boisko i grał przekonująco na boisku po kontuzji ścięgna podkolanowego, która wykluczyła go z gry w tym sezonie.

Według źródła Football-Insider, Liverpool, pomimo przekonującej gry Keity, nie będzie próbował wznowić negocjacji kontraktowych z Keitą. Oznacza to, że Liverpool spisał 27-latka na straty i pozwoli mu odejść jako wolny agent tego lata.

Czytaj: Erik ten Hag jest gotów sprzedać tego lata sześciu piłkarzy Manchesteru United

Podczas 4,5 roku Keity na Anfield, pomocnik wystąpił w 127 meczach, zdobywając 11 bramek i 7 asyst. Football-Insider wyliczył, że kosztowało to Liverpool łącznie ponad 80 milionów funtów w postaci opłat transferowych, wynagrodzeń i premii.

Po tych kalkulacjach nie sądzimy, by wielu kibiców Liverpoolu protestowało.