Zespół hokejowy GKS Tychy zdobył swój 11. Puchar Polski, umacniając swoją pozycję najbardziej utytułowanego klubu turnieju.
Pod wodzą fińskiego trenera Pekki Tirkkonena, GKS Tychy pokonał JKH GKS Jastrzębie 3:1 w elektryzującym finale, który oglądała wypełniona po brzegi arena. To zwycięstwo oznaczało również trzecie z rzędu zwycięstwo GKS Tychy w Pucharze Polski.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Robert Lewandowski: najlepszy strzelec świata w 2024 roku
Decydujące momenty w finale
Po słabej pierwszej tercji, zespół GKS Tychy objął prowadzenie w drugiej dzięki precyzyjnemu uderzeniu Joona Monto. Pomimo wysiłków GKS Jastrzębie, w tym kluczowych obron Tomasa Fucika, Rasmus Heljanki powiększył przewagę GKS Tychy w trzeciej tercji. Późny gol Vratislava Kunsta zbliżył GKS Jastrzębie do zwycięstwa, ale gol Filipa Komorskiego do pustej bramki przypieczętował zwycięstwo GKS Tychy.
🏆🏆🏆🏆🏆🏆🏆🏆🏆🏆🏆 pic.twitter.com/o3KrKgB6I8
— GKS Tychy (@GKSTychy1971) December 30, 2024
Finał był rewanżem za emocjonujące spotkanie z zeszłego roku, które GKS Tychy wygrały 3:2 w dogrywce. W tym roku jednak uniknęli dogrywki, pokazując swoją regularność i odporność. Zespół GKS Jastrzębie, pomimo silnego wyniku ligowego przeciwko GKS Tychy, nie poradził sobie pod presją.
PRZECZYTAJ TAKŻE: FC Barcelona ma ogromny problem. Oto najnowsza decyzja ws. Olmo
GKS Tychy pozostaje niepokonany we wszystkich finałach Pucharu Polski, w których brał udział, umacniając swoją dominację w historii polskiego hokeja.