Grimaldo zdobywa swoją debiutancką bramkę w tym sezonie Ligi Mistrzów

3
Niezwykle zacięty mecz pomiędzy duńską Kopenhagą a Bayerem Leverkusen. (zdjęcie: Footem, x)

Dzisiejszy mecz otwarcia Ligi Mistrzów pomiędzy duńską Kopenhagą a Bayerem Leverkusen miał wszystko: napięcie, zaciętą rywalizację, przepełnione emocje – i oczywiście spektakularne gole.

Po tym, jak Larsson otworzył wynik dla gospodarzy, Bayer nie miał innego wyjścia, jak tylko ruszyć do przodu w poszukiwaniu wyrównania. Jednak duńska obrona była zwarta i zdecydowana, co stanowiło poważne wyzwanie dla ataku „farmaceutów”.

Mecz wywrócił się do góry nogami w końcowej fazie.

Przeczytaj: Mecz Iga Świątek – Barbora Krejčíková całkowicie usunięty z harmonogramu

W 82. minucie Bayer wywalczył rzut wolny, który Alex Grimaldo z absolutnym geniuszem wykończył, zamieniając na gola i wyrównując wynik.

Ale zaledwie pięć minut później Kopenhaga odzyskała prowadzenie dzięki bramce Roberta, zmuszając Bayer do ponownego gonienia meczu. Niemieckiej drużynie udało się to – w doliczonym czasie gry, w 91. minucie, Hatzidiakos z Kopenhagi nieumyślnie umieścił piłkę we własnej siatce, pieczętując dramatyczny remis 2-2.

Przeczytaj: „Czasami diabeł wtrąca się w grę” – Conte komentuje zmiany w meczu

Brak postów do wyświetlenia