
Po tym, jak nie wykorzystał rzutu karnego w finale Ligi Narodów, hiszpański napastnik Álvaro Morata spotkał się z falą krytyki, a nawet groźbami śmierci.
Niewykorzystany rzut karny Moraty okazał się decydującym momentem w finałowym starciu pomiędzy Portugalią a Hiszpanią. To właśnie ten kluczowy błąd pozwolił drużynie Roberto Martíneza pokonać La Furia Roja i zabrać trofeum z powrotem do Portugalii.
Incydent wywołał falę wściekłości wśród hiszpańskich kibiców – gniew spadł na 32-letniego napastnika. Morata zaczął otrzymywać groźby śmierci, zarówno w komentarzach pod swoimi postami na Instagramie, jak i bezpośrednio w wiadomościach prywatnych.
Przeczytaj: Fantastyczny powrót Belgii w meczu z Walią
Sytuacja eskalowała do tego stopnia, że jego żona, Alice Campello, musiała interweniować i bronić męża:
Alvaro Morata. 🔥
— Hater Central (@TheHateCentral) June 8, 2025
THE DARWIN NUNEZ OF RASMUS HOJLUNDS 💯💯💯 pic.twitter.com/gxFVRA6T2a
Czy zdajesz sobie sprawę, że to tylko mecz piłki nożnej? Dzięki Bogu, że wciąż są tam dobrzy ludzie i jesteśmy bardzo wdzięczni za wasze wiadomości.
W życiu wszyscy popełniamy błędy. Życie składa się z lekcji, doświadczeń, dobrych i złych chwil dla każdego, ale nie możemy osądzać innych.
Przeczytaj także: Fantastyczny powrót Belgii w meczu z Walią
Piłka nożna jest dokładnie taka i myślę, że na tym polega jej piękno… To takie ekscytujące i nieprzewidywalne… To sport i rozrywka, więc powinniśmy nadać mu znaczenie, na jakie zasługuje. Chciałabym zobaczyć życie tych wszystkich ludzi, którzy krytykują błąd, zobaczyć, jak doskonale wszystko robią i co w życiu osiągnęli… Proszę, okaż trochę szacunku i przestań być taki okrutny” – napisała na swoim Instagramie.