Mohamed Salah i Jürgen Klopp z Liverpoolu znaleźli się w centrum uwagi po sprzeczce przy linii bocznej podczas niedawnego starcia z West Hamem. Incydent wywołał pytania o harmonię w obozie na Anfield i wywołał spekulacje na temat przyszłości Salaha w klubie.
Dramat rozegrał się podczas meczu Liverpoolu z West Hamem w Premier League, kiedy Salah został wprowadzony na boisko z ławki w 79. minucie. Napięcie wzrosło, gdy Salah wszedł na boisko natychmiast po tym, jak Michail Antonio strzelił wyrównującego gola dla gospodarzy, co doprowadziło do gorącej wymiany zdań pomiędzy Salahem i Kloppem na linii bocznej.
Mo Salah i Klopp kłócili się ze sobą, zanim piłkarz wszedł na boisko.
Mo Salah and Klopp were arguing with each other before he came on. pic.twitter.com/pQywJM43fL
— Football Talk (@FootballTalkHQ) April 27, 2024
Doniesienia sugerują, że do starcia doszło na skutek złamania przez Salaha zasady „interakcji” Kloppa, która kładzie nacisk na komunikację pomiędzy menadżerem a zmiennikami przed wejściem na boisko. Widoczne niezastosowanie się Salaha do tej zasady wywołało kłótnię, która doprowadziła do braku interakcji między nim a Kloppem nawet po zakończeniu meczu.
Leaked audio of the argument between Klopp and Salah pic.twitter.com/rlsG9NYiTc
— RICH (@RICH__UTD) April 29, 2024
CZYTAJ: Pep Guardiola mówi o zmaganiach o tytuł w Premier League
W następstwie incydentu, Klopp próbował bagatelizować sytuację, stwierdzając, że zajęto się nią w szatni i uważa, że sprawa została rozwiązana. Salah nabrał jednak wody w usta, dając do zrozumienia ukryte napięcie swoim tajemniczym komentarzem na temat „ognia”, gdyby miał dalej wypowiadać się w tej sprawie.
Po meczu Salah odmówił udzielania wywiadów prasie, twierdząc: „Jeśli dzisiaj przemówię… wybuchnie pożar.”
Z kolei Klopp powiedział: „Czy mogę ujawnić, co zostało powiedziane? Nie, ale rozmawialiśmy już o tym w szatni. Wszystko już za nami. Dla mnie to już koniec. Tyle.”
Pomimo tej kłótni, w Liverpoolu mają nadzieję, że wszelkie różnice między Salahem a Kloppem zostaną szybko rozwiązane. Gracze otrzymali kilka dni wolnego po meczu, a spotkanie zaplanowano na wtorek w celu omówienia i rozwiązania wszelkich utrzymujących się napięć. Miejmy nadzieję, że obie strony wszystko sobie wyjaśnią, zapomną o tym incydencie i skupią się na nadchodzących spotkaniach.
Niepewna przyszłość Liverpoolu
Do starcia doszło w niepewnym momencie dla Liverpoolu, w związku z ciągłymi spekulacjami na temat przyszłości Mohameda Salaha w klubie. Doniesienia sugerują, że Salah wzbudził zainteresowanie klubów z Arabii Saudyjskiej, co podsyciło pogłoski o potencjalnym odejściu w letnim oknie transferowym. Dodatkowo zbliżające się odejście Jürgena Kloppa pod koniec sezonu zwiększa niepewność co do przyszłości Liverpoolu, a klub stoi w obliczu możliwości, że nie uda mu się zdobyć dodatkowych trofeów przed jego odejściem.
CZYTAJ: Oficjalnie: Brazylijczyk opuści Chelsea po zakończeniu sezonu
Remis Liverpoolu z West Hamem zadał cios ich aspiracjom do tytułu, pozostawiając ich na trzecim miejscu w tabeli Premier League, pięć punktów za wiodącym Arsenalem, na trzy mecze przed końcem. Starając się ocalić swoje nadzieje na tytuł i utrzymać przewagę konkurencyjną, Liverpool musi pokonać wewnętrzne napięcia i zewnętrzne wyzwania, aby zakończyć sezon z dobrą notą.