Menedżer Manchesteru United, Ruben Amorim, potwierdził, że Alejandro Garnacho jest trochę zły na niego po tym, jak młody napastnik został skreślony ze składu na mecz z Manchesterem City w zeszły weekend.
Amorim podjął trudną decyzję o pominięciu Garnacho i Marcusa Rashforda w derbach Manchesteru, decyzja, która sprawdziła się doskonale, ponieważ „Czerwone Diabły” zapewniły sobie zwycięstwo 2:1 na Etihad Stadium. Portugalski menedżer przychodząc do klubu, chciał zaznaczyć swoją władzę po kilku trudnych latach dla Manchesteru United.
Manchester United zmierzy się dzisiaj wieczorem z Tottenhamem Hotspur w Pucharze Ligi Angielskiej, a Samuel Luckhurst, główny dziennikarz Manchesteru United w Manchester Evening News niedawno potwierdził, że Rashford nie podróżował z drużyną po raz kolejny. Garnacho dołączył do drużyny po niedawnym pominięciu, co może wiele powiedzieć o przyszłości Rashforda.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rashford komentuje swoją nieobecność w składzie na derby z Manchesterem City
Amorim mówi, że Garnacho jest na niego „zły”
Napastnik Manchesteru United nie był zadowolony z odsunięcia od składu. Argentyńczyk nie przyjął dobrze tej decyzji, ale odpowiednio zareagował swoją postawą na treningach.
Przed meczem z „Kogutami”, Amorim przyznał, że Garnacho dobrze trenował w tym tygodniu, ale argentyński reprezentant wydaje się być zły na menedżera Man United.
– Alejandro zareagował naprawdę dobrze. Trenował naprawdę solidnie. Wydaje się być trochę zły na mnie, ale to bardzo dobrze. Byłem bardzo zadowolony z jego reakcji, bo zrobiłbym to samo. Jest gotowy na mecz z Tottenhamem – stwierdził Amorim.
🚨🇦🇷 Rúben Amorim: “Garnacho is doing really good, he trained really well”.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) December 19, 2024
“He seems a little bit upset with me and that is perfect! I was really, really happy because I would do the same”.
“He is ready for this game”. pic.twitter.com/9ty3fkdee2
Garnacho wydaje się być w lepszej sytuacji niż Rashford w Man United, ponieważ były napastnik Atletico Madryt jest w składzie na mecz z Tottenhamem, a Rashford nie podróżował z zespołem. Będzie ciekawie zobaczyć, czy niedawne pominięcie Garnacho w składzie i fakt, że nie jest zadowolony z Amorima, będą miały wpływ na jego przyszłość przed styczniowym oknem transferowym.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Marcus Rashford zdradza, czy przeniesie się do Saudi Pro League
Garnacho został również oskarżony o wyciek wiadomości o drużynie przed meczami, a według doniesień Daily Mail, napastnik Man United jest wściekły z powodu tych oskarżeń. Wokół klubu narosło wiele kontrowersji, ale kibice Man United nie będą mieli nic przeciwko temu, jeśli Amorim będzie mógł nadal doprowadzać swoją drużynę do wyników, jakie widzieli w weekend, pokonując rywali Manchester City na wyjeździe.