
Szwedzki zawodnik rozpoczął pracę w akademii United w 2014 roku, w 2020 roku zadebiutował w pierwszej drużynie, ale w 2023 roku zdał sobie sprawę, że ławka rezerwowych w jednym z największych klubów świata to wciąż tylko ławka rezerwowych. Przeprowadzka do Nottingham Forest w 2023 roku była tym, czego potrzeba, aby wszystko się rozluźniło. Mnóstwo czasu gry, 17 asyst i 8 bramek w 67 meczach dały 22-latkowi solidną pozycję w klubie. Dlatego siedzenie na ławce rezerwowych jest bardzo mało kuszące, nawet gdy dzwoni do niego trener reprezentacji.
Bo to jest dokładnie to, co selekcjoner reprezentacji Szwecji Jon Dahl Tomasson zaoferował Elangi zeszłej jesieni. Całe październikowe spotkanie spędził na ławce rezerwowych, czego nie spodziewał się skrzydłowy pełniący ważną rolę w trzecim najlepszym klubie Premier League.
Na kolejnym spotkaniu reprezentacji Elanga nie został wybrany, po prostu dlatego, że duński trener nie otrzymał odpowiedzi na wezwanie. Dahl Tomasson stwierdził, że spodziewa się porozmawiać z Elangą przed następnym spotkaniem w marcu. Nadal nie ma odpowiedzi.
– Cieszę się, że ma się dobrze. Jest jednym z graczy, których obserwujemy. Dzwoniłem do niego w sumie siedem razy, a także wysyłałem wiadomości. Piłka jest więc teraz po jego stronie – mówi trener reprezentacji w rozmowie z „Expressen„.
Po kilku latach spędzonych na ławce rezerwowych w Manchesterze United, Elanga najwyraźniej został zaszczepiony przeciwko traktowaniu go jako zmiennika.