Gwiazda Tottenhamu Hotspur, Harry Kane przeszedł do historii w meczu, który potencjalnie może być jego ostatnim meczem u siebie dla klubu, pobijając rekord Premier League, strzelając oszałamiającą bramkę z rzutu wolnego przeciwko Brentford, donosi goal.com.
Oszałamiająca bramka Harry’ego Kane’a, która otworzyła wynik Tottenhamu Hotspur przeciwko Brentford, pobiła kolejny rekord Premier League.
Przeczytaj również: Carlo Ancelotti jednoznacznie uciął spekulacje dotyczące swojej przyszłości
Kapitan „Spurs” otworzył wynik spotkania już po ośmiu minutach od rozpoczęcia gry. Kane posłał perfekcyjne uderzenie w róg bramki Davida Rayi po sprytnym zagraniu z rzutu wolnego zainicjowanym przez Dejana Kulusevskiego. Uderzenie pokazało wyjątkowe umiejętności i precyzję angielskiego napastnika, podkreślając, dlaczego jest uważany za jednego z najlepszych napastników w lidze.
TalkSPORT donosi, że Kane został pierwszym człowiekiem, który strzelił gola w 25 różnych meczach Premier League w jednym 38-meczowym sezonie. Jednak rekord Kane’a może nie pozostać długo niekwestionowany.
Harry Kane becomes the first player to score in 25 different Premier League matches in a 38-game season.
And what a way to do it 🚀 pic.twitter.com/cfESg8XVx4
— B/R Football (@brfootball) May 20, 2023
Erling Haaland, płodny napastnik Borussii Dortmund, wciąż walczy o wyrwanie rekordu Kane’owi. Norweg zdobył 36 goli w Premier League w 23 meczach Manchesteru City, co oznacza, że ma szansę prześcignąć osiągnięcie Kane’a. Aby to zrobić, Haaland będzie musiał strzelić gola w każdym z pozostałych trzech meczów Manchesteru City przeciwko Chelsea, Brighton i Brentford, podczas gdy Kane musiałby nie trafić do bramki w ostatnim meczu Tottenhamu z Leeds.
28 goli Kane’a w tym sezonie wystarczyłoby do zdobycia Złotego Buta – ale Haaland już pobił rekord pod względem większości bramek w sezonie.
W międzyczasie piękne uderzenie Kane’a również wyrównało go z Jimmym Floydem Hasselbainkiem, który strzelił 10 bramek w londyńskich derbach podczas jednego sezonu Premier League.
Przeczytaj także: Pomocnik Barcelony przerywa milczenie w sprawie swojej przyszłości na Camp Nou
Mówiąc o golu w talkSPORT, angielska legenda Stuart Pearce powiedział: „To genialna robota i genialna konfiguracja.”
„Zanim piłka została uderzona, mieli czterech graczy na linii wzroku bramkarza i to był świetny ruch z ich strony, wywierali na nim dużą presję.”
„Kane podchodzi i po prostu rzuca piłk, wokół broniących graczy i w górny róg. To wspaniały rzut wolny od Harry’ego Kane’a.”
Harry Kane’s free kick from this angle…pic.twitter.com/2ZOy2vhCvf
— Mikael Madridista (@MikaelMadridsta) May 20, 2023
Przyszłość Harry’ego Kane’a w Tottenhamie pozostaje niepewna, a jego kontrakt wygasa z końcem przyszłego sezonu. Kapitan reprezentacji Anglii był łączony z przeprowadzką do Manchesteru United, Paris Saint-Germain także chętnie powita napastnika w swoich szeregach.
Gdy zbliża się lato, Kane stanie przed ważną decyzją dotyczącą swojej przyszłości. Ale zanim to nastąpi, Tottenham musi skupić się na swoim ostatnim meczu z Leeds, chcąc zakończyć sezon pozytywnie.