Gwiazda Tottenhamu powiedziała swojemu agentowi, że chce zmienić klub

1

To oczywiste w wyjściowej jedenastce Thomasa Franka. Guglielmo Vicario został niewątpliwie ostrzeżony po błędzie bramkarza w tym miesiącu, ale wciąż pozostaje niekwestionowanym pierwszym bramkarzem Tottenhamu, bramkarzem z efektownymi interwencjami i kluczowym dla ich sukcesu w Lidze Europy w zeszłym sezonie. Teraz, jak się doniesie, Włoch poprosił o wyjście.

Według Gazzette dello Sport , Vicario powiedział swoim agentom, że chce odejść z Tottenhamu po tym sezonie, czyli dwa lata przed końcem kontraktu, a kolejnym przystankiem będzie Serie A.

PRZECZYTAJ: Arsenal udostępnia trzech zawodników w styczniu

Włoskie media twierdzą, że Inter Mediolan rzuca się w wir tej okazji. Klub próbował pozyskać Vicario, ale bez powodzenia, gdy był bramkarzem w Empoli, teraz Inter jest gotów negocjować z Tottenhamem. Gdy bramkarz chce odejść, zarząd Spurs niewiele może zrobić – poza zadbaniem o to, by Inter miał problemy finansowe.

Włoskie media obliczyły, że Inter będzie musiał zapłacić do 30 milionów euro za zawodnika, za którego Spurs sami zapłacili 20 milionów euro.

Nie wiemy, skąd bierze się nagła potrzeba pierwszego bramkarza, by opuścić Tottenham, ale to nie jest dobry znak dla klubu przeżywającego mini-kryzys.

Przeczytaj na F7: Trener Barcelony uważa, że United popełnili błąd z Rashfordem

Brak postów do wyświetlenia