
Pierwszy bramkarz i kapitan Barcelony, Marc-Andre ter Stegen, ma za sobą trudny marzec . Zarówno w domu po rozwodzie z żoną Dani, jak i w pracy z kontuzją, która wykluczyła go ze środowego starcia Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund. – To właśnie na Estadio de la Cerámica w Villarrealu niemiecki bramkarz wyskoczył, aby dosięgnąć wysokiej piłki, ale nieco wytrącony z równowagi z powodu kontaktu z przeciwnikiem, wylądował niezgrabnie i doznał całkowitego zerwania ścięgna rzepki w prawym kolanie.
Barcelona jest o krok od wygrania La Liga i toruje sobie drogę do finału Ligi Mistrzów.
Przeczytaj: Arsenal dziękuje i kłania się Realowi Madryt, który ma dwóch kandydatów do Złotej Piłki, którzy chcą najbardziej zabłysnąć
Kapitan Barcelony Marc-Andre ter Stegen ujawnił, że rozmowy twarzą w twarz z Pepem Guardiolą prawie doprowadziły go z Camp Nou do Manchesteru City.
Po trzech sezonach wyrobienia sobie nazwiska jako pierwszy bramkarz Borussii Mönchengladbach, Ter Stegen miał 22 lata, gdy opuścił Niemcy i przeniósł się do Barcelony w 2014 roku. Tego lata kataloński klub sprowadził również Claudio Bravo z Realu Sociedad i obaj musieli dzielić się czasem gry.
Bravo był preferowany w La Liga, podczas gdy Ter Stegen rozegrał 21 meczów w Lidze Mistrzów i Copa del Rey. W następnym sezonie zaliczył siedem ligowych występów, ale sytuacja wciąż frustrowała młodego bramkarza i poważnie rozważał transfer.
„Właściwie rozważaliśmy zmianę klubu” – powiedział Ter Stegen w rozmowie z „Bildem„, patrząc wstecz na lato 2016 roku, które było pierwszym sezonem Guardioli jako szefa Manchesteru City.
„Mieliśmy nawet spotkanie w Barcelonie. Pep przyleciał nad nami, a potem spotkaliśmy się w domu przyjaciela. Wyjaśnił mi swoje pomysły i powiedział, że tego lata wybiera się do Manchesteru City i że chciałby mieć mnie przy sobie. Pep naprawdę się starał”.
Pomyślałem sobie: „To może być rozwiązanie mojego problemu”, a plan, który mieli w City, wydawał się bardzo interesujący. Jeśli spojrzysz na ostatnie kilka lat, to zadziałało to doskonale [dla nich]”.
Czytaj dalej F7: Jeden z najlepszych trenerów na świecie tak bardzo się mylił co do Martina Ødegaarda!
Ter Stegen nie byłby drugim wyborem
Ostatecznie to ówczesny trener Barcelony Luis Enrique położył temu kres, ogłaszając, że Ter Stegen nie będzie mógł odejść.
„Odpowiedziałem, że z jednej strony bardzo to doceniam, ale z drugiej strony chcę być pierwszym bramkarzem” – wyjaśnił Ter Stegen. „Kiedy powiedział, że możemy zobaczyć, jak rozwija się okres przygotowawczy, prawie straciłem panowanie nad sobą, ale zostałem razem. Powiedziałem: 'To jest teraz moje życzenie i zamierzam poinformować o tym zarząd”.
„Zarząd powiedział również, że pod żadnym pozorem nie wydadzą mi włóczęgów. A potem, myślę, że to było trzy tygodnie później, Pep podpisał kontrakt z moim kolegą z drużyny, Claudio Bravo, z Manchesteru City. Na początku czułem się dziwnie, ale w końcu byłem bardzo szczęśliwy, ponieważ tak naprawdę nie chciałem odchodzić – i zostałem pierwszym bramkarzem”.
Bravo miał problemy w Premier League i przetrwał tylko jeden sezon, zanim City wydało duże pieniądze na Edersona w 2017 roku. Tymczasem Ter Stegen zaliczył 420 występów dla Barcelony i został kapitanem klubu w 2024 roku, po tym jak dwa lata wcześniej dołączył do zespołu zarządzającego zespołem.
Barcelona wygrała 4:0 z Borussią Dortmund na Estadi Olímpic Lluís Companys w środę, 15 marca, odbędzie się rewanż na SIGNAL IDUNA PARK.
Ponownie to najlepszy strzelec La Liga Robert Lewandowski zrobił wielką różnicę. Strzelił dwa gole, a Lamine Yamal i Raphinha dołożyli po jednej.