Podczas niezwykłego wydarzenia, które odbędzie się w najbliższą sobotę, 18 listopada, Tychy zamienią się w arenę Meczu Legend z udziałem byłych gwiazd światowego futbolu. Swoją obecność potwierdzili znani giganci tego sportu, w tym Michael Owen, Alessandro Del Piero, Luis Garcia i Marco Materazzi.
Siłą napędową tego prestiżowego wydarzenia jest Fundacja Safe Server Solution, wspierająca młode polskie talenty sportowe w niedofinansowanych dyscyplinach sportowych. Mecz Legend kontra Polska Biznes Liga to niepowtarzalna szansa zarówno dla uznanych sportowców, jak i przedsiębiorców. Wpłacając wyznaczoną sumę, przedsiębiorcy będą mieli szansę zagrać na stadionie GKS Tychy u boku legend futbolu.
CZYTAJ: Katowicki policjant cztery razy stanął na podium
Do gwiazd futbolu występujących w Tychach zaliczają się były wybitny zawodnik Anglii Michael Owen, legendy włoskiego futbolu Alessandro Del Piero i Marco Materazzi oraz Hiszpan Luis Garcia, niegdyś kluczowy zawodnik Liverpoolu i zwycięzca Ligi Mistrzów UEFA w 2005 roku.
Wydarzenie rozpocznie się pokazowym treningiem z młodzieżą o godzinie 13:30, po którym o godzinie 15:00 odbędzie się Mecz Legend z Polską Biznes Ligą. Na boisku pojawią się także byli reprezentanci Polski Radosław Majewski i Damian Gorawski oraz trener bramkarzy Grzegorz „Gabor” Jędrzejewski, znany z programu Turbokozak Canal+. Ten prestiżowy mecz poprowadzi znany sędzia piłkarski Szymon Marciniak.
Cała impreza, trwająca około 3-4 godzin, zapewni kibicom liczne atrakcje. Łukasz Krasiński, przedstawiciel Fundacji Safe Server Solution, podkreśla, że dochód z wydarzenia przeznaczony zostanie na dofinansowanie obozów sportowych dla utalentowanej młodzieży, zapewniając jej możliwość trenowania pod okiem najwyższej klasy specjalistów.
– Mecz jest projektem Fundacji Safe Server Solutions, która skupia się na wspieraniu młodych zawodników uprawiających niedofinansowane w Polsce dyscypliny sportowe. Dzięki Waszemu wsparciu, będziemy mogli stworzyć lepsze perspektywy dla tych utalentowanych młodych sportowców, umożliwiając im rozwój w dziedzinach sportowych, które kochają – mówią organizatorzy.
CZYTAJ: Erling Haaland zostanie pierwszym piłkarzem, który zarobi 1 miliard funtów