Wczoraj Manchester City doznał szokującej porażki 1-4 ze Sportingiem Lizbona w czwartej rundzie Ligi Mistrzów UEFA. Mecz był szczególnie niefortunny dla jednego z kluczowych graczy Pepa Guardioli.
Najlepszy strzelec Manchesteru City, Erling Haaland, nie wykorzystał kluczowego rzutu karnego, trafiając w poprzeczkę. Norweg nie wykorzystał również kilku innych szans w trakcie meczu.
CZYTAJ: Pep Guardiola zdradza, czy Manchester City przedłuży kontrakt De Bruyne’a
HAALAND HITS THE CROSSBAR FROM THE PENALTY SPOT FOR CITY!!
SPORTING STILL LEAD 3-1 👀 pic.twitter.com/4Ebq0zKiiW
— ESPN FC (@ESPNFC) November 5, 2024
Według Opta, w ciągu ostatnich trzech meczów Manchesteru City — wszystkie zakończone porażką — Haaland zmarnował łącznie osiem wyraźnych okazji do zdobycia gola. To najgorszy wynik wśród graczy w najlepszych ligach europejskich.
Zdjęcie Pepy Guardioli podsumowuje wszystko.
WHAT A PICTURE. pic.twitter.com/wjJTQcBTAB
— Frank🧠🇵🇹 (fan) (@AmorimEra_) November 5, 2024
Warto przypomnieć, że to pierwszy raz od 2018 roku, kiedy Manchester City przegrał trzy kolejne mecze, kończąc tym samym 26-meczową passę bez porażki w Lidze Mistrzów.
W sobotę, 9 listopada, Manchester City zmierzy się na wyjeździe z Brighton w 11. rundzie angielskiej Premier League.
CZYTAJ: Prawy obrońca Tottenhamu wykonał miły gest po powodzi w Walencji