The Times wyliczył, że Chelsea, bez biletu do Ligi Mistrzów, jest zmuszona sprzedawać zawodników na szeroką skalę, aby zachować zgodność z zasadami Financial Fair Play, które są obecnie zaostrzane. Nie inaczej jest w przypadku Barcelony, która również stoi w obliczu letniej wyprzedaży, i co nie podoba się Xaviemu. Real Madryt obserwuje zawodnika Chelsea, którego chciał i czeka na najbliższą okazję, aby go pozyskać.
Według hiszpańskiego AS, Real Madryt przygotował plan przejęcia Reece Jamesa. Boczny obrońca ma kontrakt do 2028 roku, jest jednym z najcenniejszych zawodników w kadrze, ale też zawodnikiem, od którego londyński klub może czerpać spore przychody ze sprzedaży.
Czytaj: Kapitalny występ Polaka w Planicy. Posypały się rekordy!
11 out of 12 ain’t bad… Welcome to Stamford Bridge. pic.twitter.com/TEdlIf6HL0
— Reece James (@ReeceJames) March 7, 2023
Według hiszpańskich mediów, Real Madryt spogląda w kierunku prawego obrońcy Chelsea Reece’a Jamesa i uważają go za faworyta. Teraz gigant La Liga szykuje się do „pomocy” Chelsea.
Czytaj: Kapitalny występ Polaka w Planicy. Posypały się rekordy!
Zimą Chelsea poczyniła ogromne zakupy i jest wielce prawdopodobne, że będzie chciała tego dokonać również latem. A żeby móc to zrobić, z uwagi na przepisy Finansowego Fair Play, takie ruchy będą musieli zrównoważyć sprzedażami. A James jest piłkarzem, który bardzo wzbudził zainteresowanie na rynku.
W poprzednich latach Chelsea na Real zamieniali Thibaut Courtois czy Eden Hazard. Zobaczymy, jak to się potoczy w przypadku Jamesa.