Iga Świątek dobrze rozpoczyna turniej w Madrycie

19
Iga Świątek w kolejnej rundzie turnieju w Madrycie. (zdjęcie: Aurelie, x)

Liderka światowego rankingu bez problemu poradziła sobie w 1/32 finału WTA 1000 w Madrycie z Xiyu Wang. Iga Świątek zamknęła mecz w ciągu godziny i osiemnastu minut.  

Już pierwszy set pokazał, że Chinka będzie mieć ciężką przeprawę z Polką. Przełamania przychodziły jedno za drugim, a Azjatka nie była w stanie na nie odpowiedzieć. Świątek odebrała jej podanie w inaugurującym, trzecim i później siódmym gemie.

CZYTAJ: Carlo Ancelotti skomentował decyzję Xaviego o pozostaniu w Barcelonie

Po drodze Wang mogła odpowiedzieć (w czwartym gemie), ale nie wykorzystała żadnego z dwóch breaków, i przegrała 1:6.

W drugiej partii Chince udało się więcej ugrać. Po początkowej dominacji Polki, która po przełamaniu prowadziła już nawet 3:0 przyszedł delikatny spadek energii. Świątek w piątym gemie uchroniła się przed odbiorem własnej zagrywki, ale w siódmym to Azjatka była górą. Raszynianka pokazała jednak swój kunszt w ostatnim, dziesiątym gemie, kiedy skorzystała z pierwszego breaka, przełamała i zwyciężyła 6:4.

W 1/16 finału Iga Świątek zmierzy się z Soraną Cirsteą.

CZYTAJ: Erik ten Hag straci miliony. Manchester United zmniejszy mu pensję

Iga Świątek i Sorana Cirstea w Madrycie zagrają ze sobą już po raz czwarty. Ostatnio Polka pokonała Rumunkę 6:1, 6:1 na drodze do trzeciego triumfu w Katarze, ale poprzednie spotkania, choć również wygrane przez naszą gwiazdę, były bardziej zacięte. Iga Świątek wcześniej pokonała Cirsete 5:7, 6:3, 6:3 w Australian Open 2022 i 6:2, 6:2 w Indian Wells 2023. Tensistka z Bukaresztu ma 34 lata, a w rankingu zajmuje 30. miejsce.