Gdy sezon tenisowy 2024 zbliża się do końca, Iga Świątek mierzy się zarówno z zawodowymi triumfami, jak i znaczącymi zmianami.
Rok polskiej gwiazdy tenisa był naznaczony wielkimi osiągnięciami, w tym brązowym medalem olimpijskim i pięcioma zwycięstwami w turniejach, ale jednocześnie oznacza okres przejściowy, ponieważ rozstała się ona ze swoim wieloletnim trenerem, Tomaszem Wiktorowskim, przed finałami WTA w Rijadzie.
Świątek zakończyła trzyletnią współpracę z trenerem Wiktorowskim i wycofała się z turniejów azjatyckich w trakcie zmian.
Decyzja Świątek o zakończeniu współpracy z Wiktorowskim oznacza koniec trzyletniej współpracy, która pomogła jej wznieść karierę na nowe wyżyny. „Po 3 latach największych osiągnięć w mojej karierze, razem z moim trenerem Tomaszem Wiktorowskim, postanowiliśmy się rozstać” – Świątek napisała w poście w mediach społecznościowych, dziękując mu za ich udaną passę.
CZYTAJ: Polska tenisistka Iga Świątek rozstała się z trenerem po trzech latach
Zmiana trenera prawdopodobnie wpłynęła na niedawną decyzję Świątek o wycofaniu się z kilku turniejów azjatyckich, w tym z przystanków w Seulu, Pekinie, Tokio i Wuhan. Chociaż wspomniała o potrzebie odpoczynku i regeneracji, wydaje się prawdopodobne, że zmiana trenera również odegrała znaczącą rolę w jej decyzji o pominięciu ważnych imprez, ponieważ przystosowuje się do życia na trasie bez wskazówek Wiktorowskiego.
Świątek celuje w mocne zakończenie WTA Finals, mierzy się z nowymi wyzwaniami bez wieloletniego trenera
Jedyna i niepowtarzalna Iga Świątek przyjedzie do Rijadu na WTA Finals.
Prepare to be Served; The one and only IGA SWIATEK is coming to Riyadh at the #WTAFinalsRiyadh! 😎✨ pic.twitter.com/3X4I9Xx7Pf
— WTA FINALS RIYADH (@WTAFinalsRiyadh) October 2, 2024
Teraz, mając na koncie 22 tytuły, w tym pięć zdobytych w tym roku, Świątek jest gotowa wziąć udział w WTA Finals od 2 do 9 listopada. Turniej kończący sezon w Rijadzie nie tylko da jej okazję do zakończenia roku na wysokiej nucie, ale także będzie kluczowym testem jej zdolności do przystosowania się do ostatnich zmian. Rywalizacja bez Wiktorowskiego u boku wystawi na próbę jej odporność i gotowość do przyjęcia nowego etapu w karierze.
CZYTAJ: Złota Piłka 2024: wprowadzono ważną zmianę!