Iga Świątek zabrała głos w sprawie Rafaela Nadala

14
Rafael Nadal i Iga Świątek (foto: sport.pl)

Iga Świątek otwarcie przyznaje, że jest wielką fanką Rafaela Nadala. Nic więc dziwnego, że gdy Hiszpan znalazł się w bardzo trudnej sytuacji, dziennikarze proszą Świątek o komentarz. Polka postanowiła właśnie zabrać głos w sprawie.

Rafael Nadal to jeden z najwybitniejszych tenisistów w historii dyscypliny. Zwycięzca największej ilości szlemów w historii i niekwestionowany król mączki i turnieju Roland Garros. Hiszpan znalazł się właśnie w bardzo trudnej sytuacji. Na dwa tygodnie przed rozpoczęciem jego ukochanego Roland Garros, w którym ma grać o 15. tytuł w tej imprezie, internet obiegło nagranie, na którym widać, jak stoi skulony z bólu i nie jest w stanie dokończyć treningu. Czy to oznacza, że Hiszpan nie pojawi się w tym roku w Paryżu?

Tegoroczny przyjazd Rafy Nadala na Roland Garros od dawna stoi pod znakiem zapytania z powodu kontuzji, której Hiszpan doznał podczas styczniowego Australian Open i do tej pory nie był w stanie jej wyleczyć, choć zakładał, że wróci do gry w kwietniu. Tymczasem Nadal wycofuje się z kolejnych turniejów. Teraz nie ma już z czego wycofać się przed Roland Garros, ponieważ paryski szlem rusza już 28 maja. Nagranie, które pojawi się w zeszłym tygodniu w sieci, jest więc tym bardziej niepokojące i sugerujące, że stan zdrowia Nadala nie pozwoli mu zagrać i powalczyć o 15. tytuł Roland Garros. Jeśli ten scenariusz się sprawdzi, będzie to ogromny cios dla fanów i organizatorów imprezy. Ze względu na historyczne osiągnięcia Nadala na paryskim szlemie (nikt nigdzie tyle razy nie wygrał i nie miał takiej skuteczności, co Nadal w Paryżu), jego nieobecność kosztować będzie turniej mnóstwo kibiców, którzy oglądają go po to, by zobaczyć czy Nadal znów wygra.

Dziennikarze postanowili zapytać się wielkiej fanki Nadala, Igi Świątek, co sądzi o sytuacji Hiszpana. Iga Świątek jest chyba największą wielbicielką Rafaela Nadala. Zawsze mówiła o tym, jak bardzo podziwia króla gliny i jego etykę pracy. Na konferencji prasowej po meczu pierwszej rundy Italian Open Iga opowiedziała o kontuzji Rafaela Nadala. Ona, podobnie jak większość jego fanów, chciałaby zobaczyć go z powrotem w akcji, ale chce też, aby Hiszpan upewnił się, że jest w formie i jego występ w Paryżu nie spowoduje jeszcze większego uszczerbku na zdrowiu, które i tak ma w złym stanie po latach bardzo fizycznego stylu gry. Jak wielu innych, nie zdaje sobie sprawy z tego, jak bardzo cierpi 22-krotny mistrz Wielkiego Szlema w grze pojedynczej. Ani jak bardzo jest niesprawny.

Oto co liderka WTA miała do powiedzenia:

-Chciałabym, żeby mógł grać, oczywiście. Naprawdę szanuję typ wojownika, jakim jest, zawsze stara się naciskać, być lepszym i rywalizować na najwyższym poziomie. Zawsze zachowywałam ogromne uznanie dla jego wytrwałości. Tak szybko dodałam też troskę o jego zdrowie. Ja też nie wiem, jak bardzo on cierpi. Nie chcę widzieć, jak cierpi. Jestem trochę stronnicza, ponieważ bardzo chciałbym zobaczyć go ponownie grającego, ale jeśli ma cierpieć, wiem, że nie będzie to zabawne.- przyznała Świątek.

Rafael Nadal nie wystąpił w żadnym turnieju od styczniowego Australian Open. Choć wycofuje się z kolejnych zawodów, o Roland Garros milczy. Może ma nadzieję, że uda mu się wystartować w Paryżu. My z pewnością mamy taką nadzieję. Tym bardziej że w zeszłym roku miała miejsce podobna sytuacja i Hiszpan nie tylko pojawił się na Roland Garros, ale też go wygrał 14. raz.

CZYTAJ: Brentford dziękuje za trzy dobre lata

CZYTAJ: Trwają prace nad serialem dokumentalnym o gwieździe Los Angeles Lakers?!