Jagiellonia uratowała się w ostatniej akcji meczu

5
Ostatnia akcja dała punky Jagiellonii Białystok. (zdjęcie: Shkëndija Football Club, x)

To nie był dobry mecz Jagiellonii Białystok u ze Skendiją Tetowo. Zanosiło się na sensacyjną przegraną na wyjeździe, ale w dziesiątej minucie doliczonego czasu gry remis uratował Sergio Lozano.

To był naprawdę słaby mecz w wykonaniu Jagiellonii.

Wystarzy powiedzieć, że Baboucarr Gaye bramkarz Skendiji, nie miał w zasadzie nic do roboty.

Przeczytaj: Lech Poznań przegrał w Madrycie, choć prowadził 2:0

Obraz gry mógł dziwić, biorąc pod uwagę fakt, że w poprzedniej kolejce Ligi Konferencji ta sama drużyna zdołała zremisować w Stasburgu. Wówczas przeciwnik był ze zdecydowanie wyższej półki.

Zanosiło się na kompromitację, bo gospodarze od 49. minuty byli na prowadzeniu. Jagiellonia biła głową w mur, w doliczonym czasie czerwoną kartkę ujrzał Jesus Imaz za próbę wymuszenia rzutu karnego.

Jednak w dziesiątej doliczonej minucie kapitalny strzał z 20 metrów oddał rezerwowy Sergio Lozano i uratował białostockiej Jagielonii punkt w Skopju.

Przeczytaj: Kylian Mbappé i PSG staną przed sądem

Brak postów do wyświetlenia