
Jeremy Sochan, polski koszykarz grający w NBA, w zespole San Antonio Spurs, wrócił na parkiet po długiej pauzie z powodu kontuzji. Polak zanotował naprawdę przyzwoity występ.
Kibice długo czekali na powrót Jeremy’ego Sochana na boiska NBA.
Polak, który rozpoczął już swój czwarty sezon w najlepszej koszykarskiej lidze świata, pauzował z powodu kontuzji nadgarstka.
Wcześniej zmagał się też z kontuzją pleców, więc na jego występ kibice czekali od 31 marca.
Przeczytaj: Ajax prowadzi rozmowy z Erikiem ten Hagiem
Sochan w końcu pojawił się na parkiecie. Jego San Antonio Spurs minimalnie uległo w Los Angeles tamtejszej drużynie Lakersów.
Polak rodak zagrał ponad 22 minuty, zdobywając 16 punktów i notując 2 zbiórki, co czyni go pod tym względem szóstym najskuteczniejszym zawodnikiem meczu i trzecim w swoim zespole.
Jeremy Sochan w swoim pierwszym meczu w tym sezonie:
— NBA Poland (@NBAPolska23) November 6, 2025
– 16 PTS
– 2 REB
– 1 STL
– 6/7 FG
– 1/2 3P
– 3/4 FT
– 6 fauli
– 23 minuty
Dobrze znowu widzieć Jeremy'ego na parkiecie NBA 😀 pic.twitter.com/54ms7uOvnF
Spurs po latach słabych sezonów w końcu zlapało wiatr w żagle i po ośmiu meczu plasuje się na 5. miejscu w tabeli Konferencji Zachodniej, co daje możliwość gry w fazie Play-Off. Ostatni raz na takim etapie zespół z San Antonio był w 2019 roku.
Przeczytaj: Kylian Mbappé i PSG staną przed sądem














